|
www.akwarela.fora.pl akwarela
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Barbara Pingot
Sobolowy Master
Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 5049
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Zielona Góra Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:45, 07 Sty 2011 Temat postu: WIELOKROTNIE MASKOWANE |
|
|
Dawno nie było nowych harców, zapraszam serdecznie.
Malujemy używając maskowania także na farbę, pewnie wielu z nas kusił taki eksperyment
tutaj klasyczny przykład Michała
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez Barbara Pingot dnia Pią 13:59, 07 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pjwasek
Sobolowy Master
Dołączył: 18 Maj 2009
Posty: 550
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 12:31, 10 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Ja tak żółwika ostatnio malowałem. Kładłem płyn maskujący na farbę. Trzeba tylko uważać aby rozwodniony nie był, bo farba pod nim jaśnieje.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nibybiel
Sobolowy Master
Dołączył: 22 Maj 2009
Posty: 1234
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Oława Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 12:45, 11 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Przyznam się, że sama wymyśliłam taki temat harców bo chciałam coś wypróbować i namówić innych do takich prób
Wklejam wyniki eksperymentu. Na pierwszym obrazku jest: maska, pierwsza warstwa tła, znowu maska i ponownie tło.
A tu jest bez maski, gotowa praca i zbliżenia uzyskanych efektów, które nie okazały się jakieś szczególnie ciekawsze od tego co robię zwykle.
Takie maskowanie ma na pewno lepsze zastosowania niż pejzaż - np żółwiki Ja zaczełam od tego, co znam najlepiej i zadowolona z siebie nie jestem ... jedyne czego się nauczyłam to: więcej tak nie robić
Będa dalsze próby
Obficiej rozpisałam się tu:
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez nibybiel dnia Wto 12:46, 11 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
michałJ
Chiński Łamacz Pędzli
Dołączył: 11 Sie 2009
Posty: 765
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 13:19, 11 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
jak dla mnie trochę to zabija ducha akwareli i obraca całośc bardziej w stronę rzemiosła niz sztuki.. Sporo osób malujących architekturę pracuje właśnie w ten sposób i często powstają świetne prace - wizualizacje, ale ja w tym widzę raczej grafikę, niż malarstwo..
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pjwasek
Sobolowy Master
Dołączył: 18 Maj 2009
Posty: 550
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 13:29, 11 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Niestety są rzeczy, których bez płynu maskującego nie namalujesz. Jeżeli coś ułatwia życie, to dlaczego nie można tego użyć?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Barbara Pingot
Sobolowy Master
Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 5049
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Zielona Góra Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 13:30, 11 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Pjwasek, może wrzuć tutaj żółwia
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pjwasek
Sobolowy Master
Dołączył: 18 Maj 2009
Posty: 550
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 13:38, 11 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
By [link widoczny dla zalogowanych] at 2011-01-11
By [link widoczny dla zalogowanych] at 2010-06-25
W obu przypadkach najpierw malowałem skorupę, później robiłem płynem maskującym przejścia między kawałkami skorupy i łuskami, następnie później jeszcze raz malowałem, ale ciemniej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nibybiel
Sobolowy Master
Dołączył: 22 Maj 2009
Posty: 1234
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Oława Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 13:56, 11 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
michałJ napisał: | jak dla mnie trochę to zabija ducha akwareli i obraca całośc bardziej w stronę rzemiosła niz sztuki.. |
Masz Michał rację ... maska trochę psuje przyjemność z malowania bo "wstrzymuje" - rozbija na etapy, nie płyniemy z akwarelą od początku do końca, nie jesteśmy dość spontaniczni, bo musimy planować i kombinować gdzie by tu tą maskę dać i w jakim momencie usunąć ... jest pewien dyskomfort dla autora i dla odbiorcy również, bo "mękę twórczą" z zasady widać
Można jednak traktować używanie maski na dwa sposoby:
1. jako ułatwienie w malowaniu akwarelą - w takim przypadku zawsze powstaje pytanie czy autor by umiał bez płynu, czy to prawdziwa akwarela skoro wspomagana ... czy to konieczność czy wygoda?
I myśle, że w wielu przypadkach maska jest uzusadniona i autor rozgrzeszony z jej użycia
2. jako nową jakość, nowy efekt nie do uzyskania inaczej - może to i nie jest już czysta akwarela ale czy coś gorszego? Mnie osobiście nudzi się malowanie w jeden, określony sposób ... szukam ... każde odkrycie zachęca do dalszego szukania i to chyba dobrze To twórcze Ale zapewniam, że czuję ducha akwareli i próbuję go odkryć na wiele, nowych dla mnie sposobów
Ostatnio zmieniony przez nibybiel dnia Wto 13:56, 11 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dobroniega
wywijacz plamy
Dołączył: 01 Mar 2010
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Górny Śląsk/Dublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 15:29, 11 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Niemal wszystko da się namalować bez maskowania, ale czasami trzeba poświęcić dużo więcej czasu na to, co z maskowaniem można zrobić w chwilkę. Wg mnie nie są ważne media, jakich się używa, ważny jest efekt końcowy.
Ja nie maskuję, ale tylko dlatego, że mi to niczego nie ułatwia, nie umiem tego zrobić tak, jakbym chciała.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
masza
Chiński Łamacz Pędzli
Dołączył: 09 Lis 2008
Posty: 1797
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:01, 11 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Z tym rozbijaniem na etapy to nie do konca sie zgodze, bo przewaznie i bez maski akwarele trzeba malowac etapami. A planowanie bez maski jest trudniejsze - trzeba malowac bardziej precyzyjnie i dokladnie przemyslec, gdzie zostawic biel kartki. Reka czasem drgnie i po ptokach...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pjwasek
Sobolowy Master
Dołączył: 18 Maj 2009
Posty: 550
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 18:34, 11 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się z Maszą.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Anna Filipińska
Sobolowy Master
Dołączył: 22 Lis 2008
Posty: 1502
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:01, 11 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Oj, i ja też
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nibybiel
Sobolowy Master
Dołączył: 22 Maj 2009
Posty: 1234
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Oława Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 10:13, 12 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
masza napisał: | Z tym rozbijaniem na etapy to nie do konca sie zgodze, bo przewaznie i bez maski akwarele trzeba malowac etapami. A planowanie bez maski jest trudniejsze - trzeba malowac bardziej precyzyjnie i dokladnie przemyslec, gdzie zostawic biel kartki. Reka czasem drgnie i po ptokach... |
I z Tobą się zgodzę - gdy maluję kwiatki i inne gałązki, a robię to z zasady tak, że "wyciągam" ewidentnie pierwszy plan - bez maski by się nie obyło. I bez maskowania nie mogłabym bez stresu zrobić dobrego tła i rozmytych w tle elementów .... czyli duch akwareli by ucierpiał
Jednak przy pejzażu maska z zasady mi przeszkadza. Jedynym uzasadnieniem dla niej są pnie brzóz ... w innych przypadkach te wszystkie źdźbła i listki i światło na pniach zrobione płynem utrudniają mi pracę. Przeważnie okazuje się, że białe miejsca mam nie tam gdzie bym chciała i potem walczę by je sensownie zamalować
Mówiąc o etapach pracy - miałam na myśli to, że nakładam maskę i czekam ... robię tło i czekam ... a w międzyczasie odechciewa mi się malować Poza tym przeszkadza mi, że gdy maluję po zdjęciu maski to co malowane wcześniej mam zupełnie suche ... wolałabym by było nieco wilgotne i łączyło mi się, zlewało choć trochę z nową warstwą ...
Przy pejzażu z maską nie mam tego rozmachu, przyjemności z malowania ... np ta zimowa droga z kałużami co ją ostatnio tu na forum dałam - była bez maski, namalowana w pół godziny i jestem z niej zadowolona własnie dlatego, że męki nie było
Oczywiście wszystko co piszę to moje własne problemy i nie uogólniam tego
A poza tym ... fajnie, że się dyskusja o maskowaniu zrobiła, ale ... te harce miały służyć eksperymentowaniu z maską, nakładaniu jej kilka razy, maskowaniu na warstwę tła itp i mam nadzieję ( skoro tyle osób lubi i maskuje ), że Was do takich eksperymantów namówię
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wami59
paluchomaz
Dołączył: 12 Sty 2011
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 10:08, 13 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
.....malowałam z maską , ale w pewnym momencie skończyła się. Nie kupiłam nowej i muszę przyznać , że trudniej mi sie bez niej maluje. Zmusza mnie to do większego wysiłku i ciągle mam obawę, że zamaluję jakiś ważny element ...czuję się pewniej z maską...ale to tylko moje skromne zdanie :0
A skoro już mowa o płynie maskującym...czym wymywacie używane pędzle ??
Małgosiu i do Ciebie pytanie ..
Powiedz mi jak zrobiłas te białe plamy na drodze /w wersji bez maski / farbą? czy to zostawione miejsca ??
Ostatnio zmieniony przez wami59 dnia Czw 10:12, 13 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nibybiel
Sobolowy Master
Dołączył: 22 Maj 2009
Posty: 1234
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Oława Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 10:26, 13 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
wami59 napisał: | Małgosiu i do Ciebie pytanie ..
Powiedz mi jak zrobiłas te białe plamy na drodze /w wersji bez maski / farbą? czy to zostawione miejsca ?? |
To było nachlapane obficie płynem maskującym ....
Ostatnio zmieniony przez nibybiel dnia Czw 10:27, 13 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|