www.akwarela.fora.pl

Daria

Ciekawy pomysł na wspólną interpretację jednego motywu, pokazujący jak rozmaite efekty i style można wykorzystać w akwareli. Każdy z was maluje inaczej i trudno jest porównywać. Każdy obrazek mi się podoba, ale chyba najbardziej mi pasuje interpretacja Aleks - uwielbiam taką rozpływającą się farbę i to jak ładnie rudzik wtapia się w tło, nie znikając w nim jednocześnie.

Anna Filipińska

Zgadzam się z tą oceną całkowicie Smile

modliszqa

ciekawam kiedy ja się zbiorę Very Happy

Daria

Modliszo koniecznie zabierz się za niego! Jestem urzeczona twoim stylem, szczególnie gdy bierzesz się za przyrodę Very Happy

Barbara Pingot

wczoraj zmęczyłam drugą wersję rudzika, nadal nie to co chciałam ale już się poddaję:

aleks

No ten to pikny jest dopiero!

Daria

Myślę, że ta wersja jest lepsza. Tło jest subtelne, rudzik na pierwszym planie, tak jak powinien. To moje wrażenia Cool

Bea

a to moj ptasiek, jak widac poczatki sa ciezkie, oj ciezkie Smile

niestety skaner rozjasnil obrazek, widoczne sa plamy a na oryginale prawie ich nie widac.

modliszqa

Śliczny

a oko jak żywe Surprised

Ja teraz nie rozumiem czego nie umiesz? Very Happy

michałJ

[link widoczny dla zalogowanych]

:]mój ptasiek

aleks

Wymiatasz

modliszqa

hehe a moj ? ...na szczescie nie ma tu ograniczen czasowych Very Happy

Bea

Dzieki Modliszqo Smile

czego nie umiem? Zobaczysz na plenerze Smile

Ptaszek byl w miare prosty, tu troche pomaranczu, tam blekitu, ale jak mam narysowac np. jakis krajobraz to wymiekam, nie mam pojecia co sie z czym je, a najgorsze, ze jeszcze nigdy nie udalo mi sie umieszac koloru zielonego, takiego jakbym chciala. Zobacz te galazke pod rudzikiem, wiesz ile bym dala zeby wygladala ona jak prawdziwa? Wiem, nie na tym polega sztuka, ale moim zdaniem najpierw powinno sie umiec odwzorowac dany przedmiot, a jak sie juz tej umiejetnosci nabedzie to mozna tworzyc ile dusza zapragnie. Po co ja sie pcham na plener... chyba bede Wam pedzle podawala i wode nosila a w miedzyczasie cos podejrze Smile

Szukam Twojego rudzika i nie moge znalezc, on jakis niewidzialny jest?? No to dopiero jest sztuka... Wink

Prosze sie nie gniewac, ze nie oceniam innych obrazow, wszystkie sa interesujace, ale z moja wiedza nie czuje sie na silach.

Daria

Ja z kolei lubię dużo zieleni i zawsze mi brakuje w palecie (czy to farby czy kredki) różnych jej odcieni, więc dokupuję. Zauważyłam, że najlepiej mi wychodzi ta zieleń, która powstanie mi ze zmieszania oliwkowego z żółcią (to jak chcę namalować jasne listowie) i indygo z odrobiną zieleni i sepią (jak chcę namalować ciemne listowie). Poza tym w przyrodzie liście połyskują i mogą nabierać błękitnych, różowawych i brązowawych plam. Nie musimy się restrykcyjnie trzymać czystej zieleni, żeby namalować przyrodę Smile

modliszqa

a ja nie umiem dobrać zielonego i unikam jak ognia Very Happy

nawet jak mieszam to mi nie pasuje Very Happy