www.akwarela.fora.pl

yena

Ciesze się:)Ja tez je lubię.Mnie motywują do malowania, bo ostatnio mnie lenistwo opanowuje.:)Czekamy niecierpliwie na nastepne prace:) powoli przymierzam się do malowania nastepnych kotów, z wyobraźni lub z innych fotek:)

Le Typ

Mi oczywiscie tesh sie podobaja wspolne harce i dołączam do zabawy:D Bardzo mi się podobają wasze koty, zwłaszcza rudy Modliszqi i bajkowy Martanny. Mój nie jest taki fenomenalny, ale wrzucam go żeby nie poczuł sie taki samotny:> tadam...

Technika to oczywiscie akwarela + drapanie skalpelem lekarskim:D

Justyna

Świetny

i kolorystyka cudna
Ale, żeby go skalpelem traktować...? Sad

yena

Le Typ bardzo mi się podoba Twój kot, jest po prostu genialny:)
A wydrapywanie w przypadku malowania kocich wąsów się sprawdza.Bo płyn maskujacy nakłada się nieprecyzyjnie, powstaja dosyc grube kreski.
Metoda agresywna, ale stosowana przez akwarelistów.Muszę tego spróbować przy nastepnych kotach:)

Le Typ

Dla mnie nie ma metod agresywnych a w tym przypadku sgraffito spisało sie idealnie:)

martanna

Super kociak Le Typ :D Bardzo mi sie podoba :-))))

A co do agresywnych technik, widzialam gdzies cos o robieniu mgly przy pomocy papieru sciernego... jak kiedys sprobuje to walne tutorial :-)

modliszqa

i mnie urzekl bardzo Smile

Le Typ

Można założyć osobny temat jeśli chodzi o wydrapywanie i przecieranie papierem ściernym żeby nie robć tutaj offtopu;> Ja wypróbowałem obie metody i mi bardzo przypadły do gustu;] Czasami można uzyskać naprawdę fajny efekt taką techniką, która bedzie idealnym substytutem dla stosowania mascingu...ja wolę sobie podrapać po namalowaniu niż bawić się w nakładanie śmierdzącego płynu ^^

martanna

E tam, scierny do czego innego i plyn do czego innego :-) Sa rzeczy, do ktorych plyn jest niezastapiony :-)

Jak obiecasz, ze zrobisz tutorial albo chociaz jedna fotke z podpisem o przecieraniu i drapaniu, to wrzucimy wszystko w osobny topic ;-))))))

Rafał Rudko

ścieranie jest spoko i na kursie na ktorym bylem naklaniano młodych do tego ale po pewnym czasie wmawiali ze to na poczatku bylo dobre i lepiej juz tak nie robic.... aleeee tak na prawde czy to ważne? liczy się efekt... a kot wymiata - chyba najfajniejszy Smile

Anna Filipińska

Późno bo późno ale dobrze , że w ogóle... Smile

yena

Super Aniu!Bardzo ładna monochromatyczna praca.I podoba mi się że mokro malowane.Farba ładnie sie rozpływa:)

zulana

Tyle miałaś obaw...a tu takie malarskie zwierzę!

masza

mi tez sie podoba
lekkie, plynace, bez nadmiaru szczegolow
a najbardziej mi sie podoba, ze postanowilas zmienic kompozycje i kota umiescic na srodku - na zdjeciu faktycznie po lewej bylo zbyt ciasno

Anna Filipińska

Dzięki piękne Smile

maszo, yeno, zulano...
Kocham was za to, że jesteście dla mnie takie miłe. Już wiem sama,że nie powinnam starać się robić tych wąsów na biało. Widać to na ekranie znakomicie. Ale gdybyście wiedziały, ile razy ja go malowałam. I wszystko było nie tak.
Ulżyło mi dopiero, gdy postanowiłam malować monochromatycznie. Nie wiem dlaczego, ale lubię ten rodzaj malowania.
Wzruszyła mnie również do głębi wasza natychmiastowa reakcja.
Cieszę się, że mogę być w tak doborowym towarzystwie.