|
www.akwarela.fora.pl akwarela
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
modliszqa
Sobolowy Master
Dołączył: 21 Gru 2008
Posty: 1486
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:25, 12 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
takie same drzewa rosna i w Polsce
a formatów małych NIENAWIDZE
W pierwszej kolory sa z lekka kiczowate [przez te czerń i czerwień ] (heh, powoli dochodze czym sie kicz rozni od sztuki .. nawet prymitywnej, ale sztuki )
drugi obrazek o niczym w sumie ... bo nie umiem zgadnąć coś namalował ...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MariuszBroniarz
Sobolowy Master
Dołączył: 28 Sty 2010
Posty: 1043
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 23:30, 12 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
W pierwszej ,jak i drugiej czerni nie ma.Fakt,że drzewo za ciemne.I nawet teraz zauważam brak odbicia Czerwieni również nie ma za wyjątkiem namiastki na dachu.Ale to tyle,że kot więcej by napłakał.
Dzięki za czas jaki mi poświęciłaś
Pozdrawiam
Ps.Wiem,że moje malarstwo jest kiczowate,ale jeszcze tego nie rozróżniam.Może za sto lat.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
modliszqa
Sobolowy Master
Dołączył: 21 Gru 2008
Posty: 1486
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 8:58, 13 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Eh, wcale nie napisałam, że Twoje malarstwo jest kiczowate
Ten jeden dopiero obrazek zalatuje kiczykiem (w moim wyłącznie odbiorze)
i to właśnie z powodu zestawienia kolorów ... Być może to wada mojego monitora
Maluj dalej dzielnie ! W sumie najważniejsza jest frajda samego tworzenia:) i to, czy autor sam z pracy zadowolony , bo kwestia podobania się innym to kwestia gustu
pozdrawiam ciepło
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MariuszBroniarz
Sobolowy Master
Dołączył: 28 Sty 2010
Posty: 1043
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 10:50, 13 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Ja sam mam wrażenie o kiczowatości moich prac.A frajdę z malowania i tak mam przeogromną. Ale cenie sobie zdanie i uwagi innych!
Jestem tolerancyjny wobec innych i wobec siebie.W drugim przypadku może trochę mniej.Obiecałem sobie,że za dziesięć lat będę umiał malować.Maluję prawię rok,widzę postępy ale..?No i ciągle szukam.Nie chciałbym nauczyć się malować ciągle jedno i to samo.Klepać,klepać nie czerpiąc żadnej przyjemności.Dlatego też raz lepiej,raz gorzej.
Twoje zdanie cenie sobie ogromnie.Raz ,że wiesz o czym piszesz.Dwa pięknie malujesz,a po trzecie jesteś jedną z niewielu osób która poświęca mi swój czas i doświadczenie.
Tak więc jak zawsze ślicznie dziękuję i pozdrawiam życząc miłego dnia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
masza
Chiński Łamacz Pędzli
Dołączył: 09 Lis 2008
Posty: 1797
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 11:44, 13 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
w tej drugiej akwareli bardzo ladne jest wszystko to, co sie dzieje w tle - niebo i daleki plan - natomiast te klody drewna jakby bez zwiazku z reszta pracy, z jakiejs innej bajki
pierwsza akwarela- znowu jest linia na krawedzi gor... i troche mi przeszkadzaja te jednostajne skosne smugi na niebie
ale za to ladne swiatlo pojawia sie na horyzoncie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MariuszBroniarz
Sobolowy Master
Dołączył: 28 Sty 2010
Posty: 1043
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 12:28, 13 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Dziękuje.Temat był z książki więc czułem się z obowiązany kłody namalować także.W pierwszej smugi miały sugerować deszcz,ale widocznie się nie udało.Krecha na krawędzi gór to mój problem z szybkością wysychania papieru.
Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
michałJ
Chiński Łamacz Pędzli
Dołączył: 11 Sie 2009
Posty: 765
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 14:12, 13 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
niezłe te dwie ostatnie, deszcz widać jak najbardziej. w Drugiej trochę pnie przeważają kompozycję, ale fajne niebo, fajna fala z poderwanym przez wiatr tumanem. Malujesz coraz lepiej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MariuszBroniarz
Sobolowy Master
Dołączył: 28 Sty 2010
Posty: 1043
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 22:45, 13 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Dziękuję Ci bardzo.Czuję się zbudowany. I jak to mówią raz pod górkę ,innym razem z górki.
Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pacykarz_wrocławski
wirtuoz pędzla
Dołączył: 04 Paź 2009
Posty: 304
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:16, 25 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Cześć, Mariusz. : )
WRESZCIE widzę, że farba płynęła, wiesz? I to od razu stawia te dwie ostatnie akwarelki o niebo (bardzo ładnie zresztą namalowane w obu przypadkach) wyżej!
Podobają mi się zwłaszcza dalekie plany. Oklaski!
: )
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MariuszBroniarz
Sobolowy Master
Dołączył: 28 Sty 2010
Posty: 1043
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 7:06, 26 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Dziękuje bardzo!Jest lepiej bo się uczę .Może się powtórzę ,ale kilka osób z tego forum warte są naśladownictwa.Forum to, jest dla mnie Alma Mater akwareli.Ty również jesteś osobą od której co nie co się nauczyłem.
Pozdrawiam.
Ps.Na jakiej zasadzie dobiera się kolor kładąc cień drzewa ,domu itp?Teorie książkową znam,ale ja bym prosił tak na chłopski rozum.Bardzo liczę na pomoc moi mili wykładowcy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
michałJ
Chiński Łamacz Pędzli
Dołączył: 11 Sie 2009
Posty: 765
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 8:10, 26 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Mariusz, nie ma prostej odpowiedzi na pytanie o cień. To zależy od tak dużej ilości czynników, że nie da sie podac na to gotowego wzoru. Inaczej wyglada cień własny, inaczej rzucony, zawsze ma swój udział światło odbite-rozproszone które zabarwia powierzchnie na kolor płaszczyzny od której zostało odbite. Czyli gdy mamy biała chałupę stojącą na zielonej łące, to na bank, w słoneczny dzień, trochę tej ciepłej zieloności pojawi się w cieniach, np pod okapem. Ale nie ma sensu analizować tego zbyt naukowo. Najlepiej obserwować i myśleć, co jasniejsze, co ciemniejsze, gdzie zimniej, gdzie cieplej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pacykarz_wrocławski
wirtuoz pędzla
Dołączył: 04 Paź 2009
Posty: 304
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 10:13, 26 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Tak jak napisał Michał - to zależy od wielu czynników. Do głowy przychodzą mi:
- kolor powierzchni ocienionej;
- pora roku (co ma związek z kolorem światła odbitego, o którym pisał Michał, ale także z intensywnością oświetlenia i kątem padania światła;
- warunki pogodowe;
-odległość obiektu od oka obserwatora, czyli wpływ perspektywy powietrznej na interpretację koloru.
A ostatnie zdanie wypowiedzi Michała jest złotą myślą i należy podkreślić je wężykiem. Nawet jeśli nie oddasz wszystkich niuansów kolorystycznych cienia, to ta zasada zawsze zadziała i uczyni Twoją intencję czytelną dla odbiorcy. Zwłaszcza w akwareli, gdzie wystarczy jedynie sugestia i nie chodzi o to, by fotograficznie odwzorować obiekt 1:1.
: )
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MariuszBroniarz
Sobolowy Master
Dołączył: 28 Sty 2010
Posty: 1043
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 18:05, 26 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Dzięki .
Będę dalej z tym się męczył
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MariuszBroniarz
Sobolowy Master
Dołączył: 28 Sty 2010
Posty: 1043
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 19:46, 03 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Chcąc spojrzeć na siebie z dystansu podjąłem próbę ponownego namalowania tego samego tematu.Wtedy byłem zadowolony z osiągniętego efektu.Dobrze jak się nie wyrzuca prac.Można wtedy porównać swoje poczynania.I dochodzę do przekonania,że nigdy do końca nie można być ze swoich poczynań zadowolonym.Po pewnym czasie pewnie znów podejmę próbę innego spojrzenia na swoje wypocinki.
Z początków tego 2010 roku:
Teraźniejszy:
I widzę,że mam w dalszym ciągu problem z cieniem.
"O zmroku nr?"
I nadchodzi zima.Chyba czas się przeprofilować w tematach.
Pozdrawiam i jak zwykle liczę na Wasze opinie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
moz
wirtuoz pędzla
Dołączył: 23 Maj 2010
Posty: 362
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 0:26, 04 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Widać oczywiście postępy i to dość duży.
Drzewko na drugim dziele, wygląda jakby nie miało kory, a nie jakby raziło obserwatora słońce.
Najlepsze 2 i 4.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|