www.akwarela.fora.pl

modliszqa

nie
ciepłe to takie co mają w swoim składzie żółty albo czerwony, albo oba czyli pomarancZowy
zielony pt oliwka, zgniły zielony - to ciepłe zielenie, miesza sie je z niebieskiego i sieny, ochry, albo pomarańczu
zielenie wpadające w niebieski - to zimne zielenie Very Happy

- miesza sie je z zółtego zimnego (cytrynka np) i zimnych niebieskich - indygo, błękit pruski i wpadają w odcień szmaragdowy ...
a więcej i może prościej tu :
[link widoczny dla zalogowanych]

MariuszBroniarz

Dziękuję uprzejmie Laughing

Jeszcze jedno ostatnie pytanko.Czemu napisałaś że pnie pierwszego planu są zimne bo mają niebieski w sobie.Tam jest sepia.

modliszqa

bo są zimne Very Happy

, przynajmniej zimniejsze od tych po lewej i od drogi ...

MariuszBroniarz

Oj za stary jestem na to.Ale kiedyś temu podołam.Dziękuję za cierpliwość i szczerość.

modliszqa

Mariusz ... podobno mężczyźni się na kolorach nie znają Razz

, więc nie odbiegasz od stereotypu Very Happy

: niebieski to niebieski , a zielony - zielony Very Happy

a ja mam niebieskich 8 i każdy inny i jeden tylko ukochałam Very Happy

błękit polski się nazywa Very Happy

- cieplutki jest i najbardziej zbliżony do koloru nieba Smile

, coś pomiędzy ultramaryną czerwoną a kobaltem Very Happy

błękit kobaltowy też ma różne odcienie u różnych producentów Very Happy

raz jest ciepły, a raz zimny, chociaż powinien być ciepły Smile

aaaa
teraz sobie pomyślałam, że możesz sobie ułatwić ten rozdział barw przez mieszanie Smile

weź dowolny zielony jaki masz na palecie i do niego dodaj - ochrę żółtą, albo siennę, albo pomarańcz - znacznie mniej, ale na tyle dużo, żeby kolor zmienić - wymieszaj i będziesz miał ciepły zielony
a jak chcesz zimny - do czystego zielonego domieszaj indygo - jeszcze mniej, bo ono jest zjadliwe i mocarne

brązy tak samo - ocieplisz pomarańczem, schłodzisz niebieskim Smile

z każdym kolorem tak sobie rób i już ! Smile

MariuszBroniarz

Żebym nie był już zajęty,to bym Cię porwał jak Sabinkę. Laughing

Taką Żonę mieć w domu. :wink:Sorbona w domu,a przynajmniej ASP. A moja Żona ,cóż może mnie nauczyć?Psycholog-pedagog.Kulturę i grzeczność wyniosłem z domu rodzinnego.Wszystko co namaluję , jej się podoba.Psia mać.
To oczywiście żarty.
A na poważnie-
Jestem często w Galerii Narodowej i patrzę na te obrazy i nic nie wynoszę z tych wizyt.Na dodatek moja przyszła-chyba przyszła synowa jest po liceum plastycznym w Poznaniu i studiuję na ASP ,ale dla przyszłego teścia nie ma czasu.Ach ta młodzież. Crying or Very sad

Cieszę się ,że jesteś tak wyrozumiałą osobą i tak pomocną.I mam nadzieję,że nie tylko ja korzystam z Twych porad.
WIELKIE PODZIĘKOWANIA i życzę miłej nocy.

michałJ

".. podobno mężczyźni się na kolorach nie znają Razz , więc nie odbiegasz od stereotypu"
wypraszamy sobie takie seksistowskie insynuacje;]

MariuszBroniarz

Seksistowskie jest to że od godziny szukam po necie błękitu polskiego i nic.Co to za diabeł?

Ps.Wreszcie znalazłem Razz

aronov

gdzie?

masza

czerwienie tez dziela sie na cieple i zimne: cieple to np. cynober, permanent red, vermillion (czerwienie, ktore "idą" w kierunku pomaranczowego) , zimne: karmin, alizaryny, magenty, rose, quinacidrone (czerwienie ktore "idą" w kierunku fioletu)

niebieskie cieple: blekit pruski, turkusy (czyli wszystkie niebieskie ktore "ida" a kierunku zieleni), niebieskie zimne: ultramaryna (niebieskosci ktore "ida" w kierunku fioletu)

zielenie cieple: oliwka, sap green ("idą" w kierunku brązu/żółci), zielenie zimne: szmaragdowe, zielen Hookera ("idą" w kierunku niebieskiego)

MariuszBroniarz

Dziękuję bardzo.
Wiem co raz to więcej dzięki Waszej uprzejmości i dobroci.
I mam kolejne pytanie.Po zakończeniu dzisiejszego dyżuru będę malować i mam już konspekt w głowie.Tylko nie wiem czym mógłbym przyciemnić zieleń w pierwszym planie.Zieleń ma być naprawdę bardzo ciemna.Bardzo proszę o podpowiedź.Nie chciałbym ponownie popełnić gafy.

odnośnie błękitu polskiego-http://www.apapolska.pl/index.php/start/viewProduct/1/29.html
Pozdrawiam z samiuśkiego rana.

modliszqa

Michał- wyjątek potwierdza regułę Very Happy

... nic to, że tych wyjątków jest bardzo dużo Very Happy

Nie chciałam nikogo urazić Very Happy

ino pocieszyć Mariusza Very Happy

Masza - nio właśnie ja odwrotnie odbieram niebieskości - dla mnie zimne to takie, które wpadają w zielenie, a ciepłe - te, które wpadają w czerwienie Very Happy

Jak się wczoraj nad tą ciepłotą zastanawiałam, to doszłam do wniosku, że jedyny kolor, który ewidentnie jest ciepły to pomarańcz Very Happy

Bo pozostałe - każdy, nawet żółty( i czerwony - jak napisałaś) - są i ciepłe i zimne Smile

Błękit polski to kolor, który produkuje renesans - i nie wygląda tak, jak na tym próbniku ... (wiele kolorów nie pokrywa się z rzeczywistością niestety Sad

np trzy pod rząd żółcienie są na nim identyczne... a nie są )

Mariusz - ale masz już ten obrazek, czy dopiero go malujesz?
popatrz na prace Maszy, Nibybieli , albo Smallmi jakimi barwami malują swoje pierwsze plany Smile

to wszystko zależy jakich kolorów użyjesz w całej pracy, coby te konkretne krzaczory wyglądały spójnie z resztą Smile

masza

to jest bardziej skomplikowane niz sie wydaje

bo o ile o niebieskim ogolnie mozemy powiedziec, ze jest barwa zimna, to juz rozroznienie cieploty w calej gamie niebieskosci bardziej zalezy od tego, w jakim sasiedztwie dany odcien polozy sie na kartce

P.S. Jesli zielen ma byc chlodna - dodaj indygo, a jesli ciepla - umbry palonej.

MariuszBroniarz

Dziękuję za wszystkie cenne rady.Wątpię bym tak od razu to wszystko załapał i nie sądzę też bym już zmądrzał.Myślałem,że są jakieś pewniki,ale z tego co tutaj przeczytałem to tak nie jest.Zbyt wiele negacji jak na mój umysł.Na razie skopiowałem Wasze wypowiedzi i jak będę malował, będę miał to przed oczami.

Obrazek pacnąłem ,wkleję jutro bo światło już nie teges Laughing

Zmalowałem go chyba w tonacji ciepłej?Kobalt,ochra,sap green,sienna palona i umbra palona z dodatkiem pomarańczu.
Pozdrawiam

MariuszBroniarz

Moja zabawa w ciepłe i zimne.
Jeszcze raz składam podziękowania Paniom ,które wsparły mnie swymi wiadomościami.Chyba widzę małe światełko w tym tunelu,do którego wjechałem.Ale końca nie widać,a pytań mam więcej niż dotychczas.
Mam nadzieję,że tym razem jest ok.A jeśli nawet nie ,to mnie to to się podoba. Laughing