www.akwarela.fora.pl

painterka

ja bym inaczej potraktowała tęczę, podniosłabym do białości kawałek nieba pod tęczę i dopiero namalowała tęczę, może wtedy by świeciła tęcza Wink

MariuszBroniarz

Miejsce na tęcze na ile to możliwe próbowałem wytrzeć gumką.Otrzymałem ciut jaśniejszy pas nieba.

masza

teraz to juz nie zaswieci

jak ma swiecic, to trzeba wykorzystac biel kartki - tak jak mowily kolezanki wczesniej

w akwareli kryjaco mozna ewentualnie jakies szczegoliki malowac - albo ciemne na jasne - wtedy pokryje

MariuszBroniarz

Szkic akwarelowy do akrylu.

Tenże obraz akrylowy

No i taki letni oklepany temat
"Kutry"

Barbara Pingot

nie lubię Twojego skanera...

aleks

Niestety nie widzę obrazka. Sad

MariuszBroniarz

I ja go nie lubię.No to już jest nas dwoję. Laughing

masza

Mariusz - akrylem i akwarela malujesz dokladnie tak samo - nie wykorzystujesz mozliwosci farby

akwarela - za gesto, akryl - za rzadko

MariuszBroniarz

masza

Akwarela jest farba transparentna. Najlepsze, co w niej jest, to możliwość tworzenia pięknych przenikajacych sie kolorem plam, ktore "same sie robia" - same sie mieszaja na mokrym papierze. U ciebie tego jest bardzo malo.

Akryl z kolei jest farba kryjącą i szybkoschnaca. Kolor odpowiedni trzeba zmieszac przed polozeniem go na plotno. Mozna nakladac kolejne warstwy, zmieniac i poprawiac w nieskonczonosc, uzywac bieli bez stresu. Twoj akryl jest przezroczysty, jak akwarela.

MariuszBroniarz

Odnośnie postu powyżej.Laserunek kładziony był trzy razy.Troszkę zdziwiony więc jestem tym co piszesz w stosunku do akwarelowego wejścia.
Z akrylem jestem w stanie się zgodzić z Twoim zdaniem,aczkolwiek co niektóre książki piszą o tym jednak czasami inaczej.Wychodzi więc na to,że należy trzasnąć je w kąt.

Ten obrazek również malowany był trzykrotnym laserunkiem.
Martwa natura .

Anna Filipińska

Doszłam teraz do wniosku, że wcale nie wiem, co to laserunek, albo mam jakieś mgliste, nie całkiem prawidłowe pojęcie. Wytłumaczcie mi to - tylko może na jakimś moim wątku, żeby nie śmiecić Mariuszowi.

MariuszBroniarz

A co tam śmiecenie.I tak mało kto tu zagląda.

Laserunek to mniej więcej takie oto dziwo.

Technika nakładania przezroczystych lub półprzezroczystych warstw farby, jedna na drugą, przy czym każda kolejna warstwa zmienia kolor poprzedniej. Metoda ta stosowana jest w malarstwie akwarelowym, olejnym i akrylowym.

Anna Filipińska

O, dzięki za wyjaśnienie. Jak szybko:). Rozumiem, że na twoim obrazku są te trzy warstwy, o których pisałeś.
Co do zaglądania na twój wątek, to ja na pewno zaglądam, bo dużo się z niego dowiaduję. Czytam zresztą zawsze od dechy do dechy, chociaż nie zawsze się odzywam, bo po prostu nie umiem tak jak wy rozprawiać, o udzielaniu dobrych rad nie wspominając Smile

pacykarz_wrocławski

Nie trzaskaj książek w kąt, tylko je maluj - fajne są. : ) Lekuchno poszła perspektywa stołu po lewej stronie obrazka, ale to do ewentualnego naprawienia chyba nietrudne. Ładnie opracowane światło. Perspektywa czytadeł i skrzynki, moim skromnym zdaniem, bez zarzutu. Czy cień sterty książek nie powinien być raczej odrobinkę kanciasty, miast falować?
Obrazek zdecydowanie mi się podoba.
Pozdrawiam. : )