www.akwarela.fora.pl

ZAA

Nabierzesz wprawy , nie musisz malować na akord Very Happy

Również się nie spieszę.Najwięcej czasu zajmuje mi przygotowanie ,oklejenie papieru (używam szarej taśmy klejącej) , moczenie , szkic (może być odwrotnie)I to jest męka twórcza.Samo malowanie , to sama rozkosz !!!
Tylko więcej wody !
Na początku swoich zmagań z akwarelą bałam się wody.Wcześniej malowałam olejami i paskudny nawyk mi pozostał.Akwarelki bez wody pozostawiałam Sad

Bardao podoba mi się Twoje szkło ,tylko kompozycja za ciasna mi się wydaje .
W pozostałych pracach widac stopniowy postęp .
Ktoś mi kiedys powiedział,że każdą pracę można poprawić ...kilka prac wyciągałam z kosza .Może jedną z nich pokażę.
Jeszcze jedno - warto zainwestowac w dobre pędzelki i akwarelki.Chociaż ja używam Karmańskiego , bo mnie obdarowano ...na kilka lat wystarczy.

Nabiał

Jestem optymistą. Jeśli ruszę to może będzie parę sporych kroków, niestety na razie nie mogę sobie na malowanie pozwolić, ale kto wie, może już niedługo.