www.akwarela.fora.pl

yena

malujesz akwarelą prawie kryjąco, więc do akryli ci niedaleko.Tak czy inaczej widać postępy.Jestem ciekawa kolejnych prac:)

Barbara Pingot

ja to jednak jestem niereformowalna, brakuje mi wody w Twoich pracach. Kształty bardzo fajne (oko dziewczynki troszkę krzywo), radzisz sobie nieźle z zielenią bo i kolor troszkę łamany i urozmaicony ale jednak sucho.

Czepiać się zdjęć nie zamierzam, sama maluję ze zdjęć (jak i wiele osób tutaj) i nie z własnych Twisted Evil

, ważne jest, jak się zdjęcie interpretuje.

derlowka

powtórzę za wszystkimi, że wody brak.... i podziwiam, za szkiełka... wczoraj usiadłam, postawiłąm na jasnym tle trzy kieliszki ... i poszły trzy kartki do pieca. szalenie trudno...

ja generalnie, bardzo lubię takie mocne uderzenie w akwareli, ale tam gdzie trzeba- nie wszędzie... jak ci 50% tego co masz popłynie to będzie super:)

Nabiał

Stokrotko! Mi też brakuje wody, walczę. Jeśli chodzi o fotografię, to uważam, że artysta ma prawo użyć każdego środka, który prowadzi do celu. A cóż dopiero adept. Jeśli interpretuję, to raczej przypadkiem.

Nabiał

Poranek.

????

nibybiel

Lepiej by było gdyby niebo nie było na tak przeważającej powierzchni żółte ... w okolicach słońca i kilka smug tak, ale wyżej powinno być ciemniejsze i jednak chyba niebieskie Smile

A to jest teraz malowane czy też sprzed jakiegoś czasu?

Nabiał

Namalowałem w grudniu, ale długo dopieszczałem. Bywam bardzo niezdecydowany.

nibybiel

To może teraz coś bieżącego? Smile

Nabiał

Celny strzał. Zawsze bardzo daleko mi było do Twojej wydajności. Ja jeden obrazek maluję od kilku godzin do kilku tygodni, a ostatnio niestety straszna flauta. Wziąłem się za coś zdecydowanie zbyt trudnego.

nibybiel

A to brzmi jakbym się poddawał Smile

A szkoda by było bo na pewno potrafisz piękne rzeczy zmalować Smile

Tak sobie myślę, że po Twoich pracach absolutnie nie widać by były długo malowane, poprawiane, itp ... raczej na malowane jednym ciągiem wyglądają ... ale to dobrze Smile

Próbowałeś coś z architekturą malować? Faceci często sięgają po takie tematy, a biorąc pod uwagę, że perspektywą władasz doskonale i dużą wiedzę na ten temat masz powinno się udać Smile

I naprawdę czekam na coś nowego Smile

Złośliwości w tym nie było Smile

A moja wydajność ma podłoże czysto ekonomiczne .. niestety i dumna z tego nie jestem Smile

masza

Nabial - chyba za bardzo sie spinasz. Kilka tygodni na jedną akwarele to zdecydowanie za duzo.
Przydaloby ci sie troche takich ekspresyjnych, szybkosciowych cwiczen.
Sprobuj np. namalowac jeszcze raz ten obrazek powyzej, z zalozeniem, ze masz tylko pol godziny.

Nabiał

Nibybiel - nie poddaję się, pisząc że "Wziąłem się za coś zdecydowanie zbyt trudnego" miałem na myśli obrazek z którym się teraz męczę. Smile

Z prac, które tu wystawiłem tylko "Dziewczynka" była męczona kilka tygodni, reszta tak do pięciu godzin. Architektury na pewno spróbuję, ale ona mnie nie pociąga, różę też kiedyś spróbuję namalować Smile

Złośliwości się nie domyślałem i sam również nie ironizowałem, ja podziwiam łatwość z jaką malujesz. Zamierzam skorzystać z Twoich rad i wybierać prostsze tematy, żeby rozmachać pędzel, może się uda.

Masza - ja długo przygotowuję się do wszystkiego co robię, nie tylko do malowania. To poważna wada charakteru, ale cóż, wiem że z nią nie wygram, więc próbuję ją olać. Wink

Niedawno zmalowałem coś rozpoczynając od plamy zrobionej brudną szmatą. Nie wyszło tak jak bym chciał, ale to obiecujący sposób. Może spróbuję jeszcze ten "Poranek", choćby po to by zobaczyć jak wyjdzie z niebieskim niebem.

Dziękuję za sugestie

Ewa

poranek ma trochę nastrój wieczoru ale i tak światło czy o wschodzie czy zachodzie słońca ma podobny koloryt Smile

bardzo ciekawa ta akwarela

danuta50

Sympatycznie, tylko bym mniej czerni używała, może jakies brązy

Nabiał

Ewa; To był poranek i tego bym bronił. Na miarę moich umiejętności. Wink

Danuta; Z tym się zgadzam, choć staram się trzymać zasady: na obrazie ma być odrobina gołego papieru i odrobina czystej czerni. Tu istotnie trochę za dużo.