www.akwarela.fora.pl

Dobroniega

Podpisuję się pod słowami Pacykarza.

Podziwiam umiejętność malowania jak i szczegółowego, tak i niedopowiedzianego jak ten szkic!

modliszqa

dąb inspirowany fotką Pacykarki Smile

- niestety, wymęczony do granic ... nijak nie mogłam osiągnąć oczekiwanego natężenia koloru - a jak już osiągnęłam, to farba wygląda jak plakatówka (mimo stosowania gumy arabskiej)
Jak znam siebie zrobię drugie podejście do tematu, ale najpierw wymaluję pozostałe trzy, którem sobie upatrzyła Smile

michałJ

Hej, no muszę powiedzieć, że też z tym walczę. Maluje ostatnio maimeri blu. Farby są ok, ale żeby uzyskać nasyconą plamę (taką jaką np można oglądać u castagneta czy zbukvica), to tej farby trzeba sporo władować, najlepiej na osobna miseczkę, rozrobić z wodą do raczej gęstej konsystencji. I trzeba tego mieć tyle, aby duży pędzel dał się dobrze nasączyć i żeby starczyło na parę dobrych pociągnięć, bez konieczności dobierania wody. Z kostki, czy paletki z odrobiną farbki wyciśniętej z tubki, raczej się nie uda. Chyba, że np winsory czy inne rowneye dadzą radę. Może są aż tak napigmentowane.. Ale raczej do dużych powierzchni też trzeba sobie przygotować mieszankę. Przypatrzyłem sie kiedyś czym maluje w plenerze castagnet. Otóż ma małą paletkę plastikową, o oczkach mniej więcej wymiaru pełnej kostki, po brzegi wypełnione półpłynną wyciśniętą farbą z tuby. I gość się nie szczypie. Ładuje tam tą swoją wielką wiewiórkę, zamiesza i jedzie z koksem po dobrze namoczonym papierze. Więc coś za coś. Albo malujemy z angielska, delikatnie, pastelowo, na High Key i w tedy tuba starcza na 2 lata, albo z południowym temperamentem i umową podpisaną z fabryką na co tygodniową dostawę farby;] Oczywiście jest jeszcze kwestia formatek na jakich malujemy. Na A4 jednak to zdecydowanie ekonomiczniej wyjdzie, ale ja nie potrafię.

I trzeba o tym pamiętać, bo np w moich ostatnich kozach o tym zapomniałem i tło wygląda jak wygląda. Miała byc intensywna jednorodnie płynąca plama, a mamy blade siano;]

Asharah

Strasznie podoba mi się drzewo a najbardziej jego kora. Te równe kolory mieszane wyglądaja fantastycznie.
Może tylko bym czrgoś dodała pod samym drzewkiem bo trochę tam pusto..

aleks

Bardzo fajna akwarelka!!
Chciałam ostatnio namalować ten motyw ale zrezygnowałam w ostatniej chwili i... cieszę się, bo Ty namalowałaś to naprawdę pięknie (mi by tak nie wyszło).

modliszqa

dzięki
Michał - ja też tej farby sporo rozrabiam ,jak widać za mało jednak...
maluję duże formaty - najmniejszy to a3, ale przeważnie większe ...

Wymyśliłam sobie, że skombinuję pojemniki plastikowe zamykane takie -

(pojemność 60 ml) i w nich porozrabiam farbę do konsystencji płynnej, czystą ... jak zostanie to zakręcę, jak braknie to dorobię Very Happy

Na szczęście potrzebuję tych pojemników "aż 10" więc przeżyję wydatek 22 zł Smile

Aleks - maluj ! co z tego , że ja namalowałam Very Happy

?

pacykarz_wrocławski

Kurczę! Mój dąb nad Widawą, jak żywy! Very Happy

Ale fajnie. : )

modliszqa

Dęby - zaś Pacykarki - na Canson fontenay 42x56 cm
Tu dokonałam następnego odkrycia Very Happy

- otóż po zastosowaniu medium do akwareli w stopniu dość stężonym (1:3) to :
1/ nie da się wymazać ołówka bo obrazek pokrywa błonka zabezpieczająca to co pod nią jak werniks Very Happy

2/ farba się zupełnie inaczej miesza (nie ma moich ulubionych efektów )
3/ każda następna warstwa wymywa spodnią Surprised

efekt trzeci jest ok, ale nie wszędzie go bym chciała stosować więc bogatsza o kolejne doświadczenie już wiem, że będę je (to medium) stosować wyłącznie miejscowo Smile

a tu efekt moich zmagań - właściwie, to tylko z pnia jestem zadowolona ...

MariuszBroniarz

A to medium to żółć?
Praca mimo wszystko ładna.Troszkę dróżka myli oko,ale i tak ok.

modliszqa

nie - to medium nosi nazwę "water colour medium" [link widoczny dla zalogowanych] i jest mieszanką gumy arabskiej i jakiegoś kwasu - miało polepszać nawilżenie papieru, transparentność farby i ułatwiać mieszanie Very Happy

a dróżka przez to poprawianie zmieniła kształt bardzo, ale mi sił brakło coby ją dalej maltretować Very Happy

aleks

Fajnie wyszło - właśnie ostatnio myślałam żeby to namalować Laughing

modliszqa

Aleks - powiedz mi, co jeszcze za Tobą chodzi, bo zaś namaluję i Ty się wykręcisz Very Happy

Maluj !!! Nie ogladaj się na nikogo Smile

aleks

Wszystkie fotki Pacykarki bardzo mi się podobają Laughing

Ale możesz spokojnie wszystko malować, bo jak namaluję to moje nawet w najmniejszym stopniu nie będą Twoim dorównywać. Laughing

modliszqa

tym razem inaczej - też duże - 42x56 fontenay, bez mediów Smile

kolory cztery - róż idyjski, umbra palona, gumiguta i błękit pruski

MariuszBroniarz

Jak już skrobnąłem na digarcie-drugie mnie powala. Laughing