www.akwarela.fora.pl

aronov

A gdzie poprawiony portrecik?

Barbara Pingot

i odrobinkę cienia na styku wazonu ze stołem Smile

Anna Filipińska

Aha, masz rację Stokrota. Jak się przyglądam to też mi coś tam właśnie brakuje, chociaż uważam, że już cień od kwiatków nie musi mieścić się w kadrze.
A konterfekt mogę zamieścić, ale czy nie będzie mnie tutaj za dużo? Laughing

Barbara Pingot

dawaj!

Anna Filipińska

Domalowałam cień od powiek, od górnej wargi, cień od oprawki... aha, i przyciemniłam dziurki w nosie. Ołówka już nie dało się wymazać, ale i tak jestem z siebie dumna, że zrobiłam siebie podobną do ludzi. Pewnie nie pokazałam swojej duszy i nie potrafiłam odzwierciedlić charakterku, ale to już zostawiam na następny raz kiedy się znowu odważę. [img][link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych][/img]

aronov

Jest lepiej, ale zauważ, że jeśli światło pada na oprawkę to powinna ona teoretycznie być jaśniejsza niż rzucany przez nią cień. Teraz jest odwrotnie. Można mieć delikatne wrażenie, że cień to oprawki, a oprawki to cień - widzisz to?
Cień powinien być chyba za oprawkami, a nie przed.

Anna Filipińska

Obawiam się że nie widzę. Ale ... wydaje mi się, że ja to po prostu wiem
( co jest oprawką a co cieniem) i to mi zakłóca widzenie w taki sposób jak ty to widzisz. No, ale jestem ciągle dyletantem w tej dziedzinie Smile

Jak by na to nie patrzył, miło mi, że jakoś tak "maglujecie" mój wizerunek. Odczuwam i doceniam wasze zainteresowanie.

aronov

Cień pada w taki sposób jakby źródłem światła były oczy

MariuszBroniarz

Zgadzam się z postem powyżej.Cień powinien być powyżej dolnej ramki i górnej także.Co do górnej-cień właściwie umiejscowiony

modliszqa

autoportret to nie lada wyzwanie Very Happy

Już sam portret jest trudny jeśli zależy nam na oddaniu podobienstwa, a w autoportrecie tym bardziej Smile

moze jakiś konkursik ? Very Happy

Ja jeszcze się nie odważę Very Happy

masza

nie wiem o czym wy tu mowicie z tymi oprawkami...

czemu oprawka ma byc jasniejsza od cienia? jak ma ciemny kolor to bedzie ciemniejsza od cienia

a cien oprawki - jesli swiatlo pada z gory na twarz - a przewaznie tak jest - to cien od oprawek uklada sie na policzkach (przypominam - to nie plaska plaszczyzna tylko wypukla i pionowa) wlasnie ponizej oprawek

zeby cien byl za oprawkami - swiatlo musialoby padac poziomo (prostopadle do twarzy) albo wrecz z dolu
a na portrecie nie ma wyraznego zrodla swiatla - cienie delikatnie sugeruja, ze pada gdzies z gory, lekko z prawej

Anna Filipińska

Właśnie tak to widzę i ja Smile

aronov

a ja się będę upierał, cień od drucika prowadzącego za lewe ucho, przeczy temu co co mówi masza o kierunku padania światła Smile

Nos też nie rzuca cienia na górną wargę Wink

masza

bo mi sie zdaje, ze ten "cien od drucika" wcale nie jest cieniem od drucika bo jest za szeroki po prostu
pod nosem generalnie jest za jasno

ale zobacz jak ciemno jest na szyi i pod broda - to przeczy teorii padania swiatla na wprost czy z dolu Smile

aronov

Poddaję się Embarassed