www.akwarela.fora.pl

aleks

Bardzo mi się podoba.

Anna Filipińska

Dzięki wam wszystkim za poświęcenie waszego czasu na popatrzenie na mój bohomaz no,i jeszcze te wszystkie opinie ... normalnie powodują, że czerwienieję z radości Very Happy

Anna Filipińska

[img][link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]
[/img] To tak już na wszelki wypadek. Wkrótce już tak będzie...

smallmi

No Aniu, to jest piękne Smile

Niesamowite drzewo i kolory, te brzózki na lewo trochę odstają, wydają się za blisko, za mocno zaakcentowane a może ja już dzisiaj źle widzę Smile

Sama nie wiem, po prostu jestem tą akwarelą zauroczona!

Marek Garwoliński

Podoba mi się ta praca tylko czemu już tak jesiennie. Smile

Anna Filipińska

Dzięki Smallmi. A wiesz, że ja je ( te brzózki) dzisiaj poprawiałam na bardziej wyraźne? Wydawały mi się za blade gdy wyschły. Jak to się stało, że zwróciłyśmy właśnie na nie uwagę?
Marku, wiesz wczoraj było tak zimno i mokro, że postanowiłam się trochę ogrzać w takim słoneczku. Jak to dobrze , że potrafimy takie czary robić Smile

Dziękuję za poświęconą mi uwagę.

painterka

nno, czuć przestrzeń i klimat, tak trzymać Smile

Anna Filipińska

Dzięki, painterko Very Happy

aleks

Na prawdę bardzo fajne. I czuć słoneczko Very Happy

Anna Filipińska

To miłe z twojej strony Aleks, że napisałaś parę słów Smile

Dziękuję.

MariuszBroniarz

Ładne kolory.I faktycznie jesiennie.Byłaś na grzybach?

Anna Filipińska

Byłam w sobotę, ale ku mojemu zdumieniu, ogromna połać lasu została w tym roku wycięta w pień i to właśnie ta część, gdzie ja się czułam jak u siebie w domu. Normalnie usiadłam na jakimś pieńku i rozryczałam się Crying or Very sad

I już nie miałam serca do zbierania grzybów i odechciało mi się wszystkiego.
Ale dziękuję, Mariuszu, za pozytywną recenzję Smile

michałJ

Najbardziej podoba mi sie światło budujące głębie; ciemny pierwszy plan ładne prześwity po prawej i świetlistość dalszych. Naturalnie to zrobiłaś. Cyprysiki osobiście wyciąłbym w pień bo mi nie konweniują:]

Anna Filipińska

A co jest z nimi nie tak? Dziwnym sposobem patrząc na nie (bo patrzę przez jakiś czas na te moje bohomazy) doszłam do wniosku, że zawsze mi się rzuca w oczy kształt litery "w" na zboczu i rozerwałam to "w", bo skróciłam cienie. Teraz to lepiej wygląda, a przynajmniej nie ciągnie tak wzroku. A może dlatego, że ty widzisz w nich cyprysiki, a to są nasze swojskie jałowce. Laughing

zulana

Ja sobie siedzę na wakacjach, a tu ktoś w tym czasie nieźle się rozmalował! Smile

Aniu, jest postęp, duży postęp!