www.akwarela.fora.pl

Kasia^^

Witam jestem nowa na forum swoją przygodę z akwarelą zaczęłam dwa miesiące temu i z biegiem czasu zauważyłam, że nie potrafię zrobić płynnego przejścia kolorów np przy zachodzie słońca kolory nie zgrywają mi się do końca tak jak bym chciała. Proszę o jakieś porady. Maluję na papierze Daler Rowney gramatura 300 akwarelą również Daler Rowney i pędzlami lineo i jakimiś które miałam w domu z miękkim włosiem.

Nitka

Niewielkie mam jeszcze doswiadczenie, a problem pewnie juz rozwiazany Smile

Jesli jednak moge cos komus radzic, to slyszalam i juz nawet sprawdzilam, ze dobre efekty daje uzycie pedzla w formie wachlarza. Muskamy nim mokre jeszcze farby na linii laczenia kolorow - efekt zadowalajacy nawet przy niewielkiej wprawie.
Widzialam filmik na youtube, gdzie dla uzyskania lagodnego przejscia przechylano w roznych kierunkach papier z rysunkiem pozwalajac w ten sposob przenikac mokrym kolorom, ale nie wiem, czy to takie dobre rozwiazanie.