www.akwarela.fora.pl

Barbara Pingot

Racja, w warsztacie, pomyliło mi się, Dzięki Nabiał Smile

pjwasek

Przepraszam, ale zacząłem kiedyś wątek o gesso, ale go nie dokończyłem. Ten grunt Schminke, to jest zwykłe gesso, tylko inaczej się nazywa. Tak samo jak medium do laserunków, to jest zwykły bezbarwny grunt akrylowy. Skusiłem się kiedyś na to i na tamto i teraz żałuję wyrzuconych pieniędzy. Jeżeli chodzi o malowanie na tym gruncie, to słabo on chłonie wodę, ale pozwala na uzyskanie dużej dokładności ponieważ daje idealnie gładką powierzchnię. Używałem tego gruntu kiedyś do "polepszania" kiepskich papierów. Wydaje mi się, że szkoda czasu na kombinowanie i lepiej jest kupić sobie porządny papier.

Plakatówka

Na płótnie można malować akwarelą, owszem. Ale raczej nic pięknego z tego nie wyjdzie. Do akwareli są specjalne kartki. Jak koleżanka powyżej pięknie porównała: "malowanie na płótnie delikatnymi farbami od razu kojarzy mi się z jedwabiem i tuszem". Nic dodać nic ująć Smile

qwesz

Krzysztof Ludwin maluje czasami akwarelami na płótnie. [link widoczny dla zalogowanych]

Kyrie

Witam:)
Do malowania akwarelami na płótnie można spróbować podkład do akwareli: Daniel Smith Watercolor Ground. W dziale Warsztat jest mój post z pierwszym testem, tego podkładu.
Na razie nie mam wolnego podobrazia więc testu na płótnie nie zrobię tak szybko :)Ale będzie na pewno:)

Barbara Pingot

Kyrie, jak na razie strasznie dużo o tym podkładzie a mało o czym innym produkujesz...

Kyrie

Myślę, że adekwatnie do tematu.

Tu wszyperane testy sprzed kilku lat na podobraziu-plotno perforowane (cerata:P) orginalnie pokryte gessem akrylowym. (13x18cm)

Farba rozpływa się niekontrolowanie.
Ciężko utrzymać linię na raz zamalowanej powierzchni, bo wilgotność rozpływa. Kolor niemal nie "wsiąka" trudno postawić cieniutką linię.

Nie można pracować na warstwach, na detalach. Tusze akwarelowe są klarownie przejrzyste ale pływają. Tubki,kostki matowe i cieżkie.

Ten sam typ płótna właśnie gruntuję żeby zrobić porównanie.

.

Kyrie

Tutaj kolejny test na zagruntowanym pokładem akwarelowym płótnie z widokiem, który się"wydarzył":)
Kolory się nieco zmieniają, niektóre bledną, wydają się być zabielone (zależy od rodzaju akwareli)
Łatwo się wymywa plamy, ogólnie ciekawy produkt i więcej możliwości:)

Potem akwarela została utrwalona na parę sposobów, przy czym lakier samochodowy w sprayu sprawdził się na 100%- praca jest wodoodporna
(dwa tygodnie na pulpicie roboczym jako podkładka) i prawdopodobnie ze światłem radzi sobie też lepiej- bo nie ma jak"oddychać"