www.akwarela.fora.pl

PrzemoL · Dołączył: 20 Mar 2015 Posty: 4 Przeczytał: 0 tematów Płeć: Mężczyzna

Witam serdecznie!
Na wstępie ogromne dzięki za to, że dzielicie się tutaj swoją wiedzą. Od kilku dni czytam Forum, ponieważ zamierzam zacząć swoją przygodę z akwarelą. Do tej pory tylko rysowałem, a było to wiele lat temu. Ostatnio postanowiłem powrócić do porzuconej przeze mnie pasji z dzieciństwa i rozwinąć się w temacie, żeby do końca życia nie żałować, że nigdy się nie zabrałem dość poważnie za rzecz, którą uwielbiałem robić. Tyle o mnie Smile

Sporo tu na forum wiedzy i nie sposób wszystkiego ogarnąć w zaledwie kilka dni. Dlatego nie znajdując odpowiedzi na moje pytanie, muszę prosić Was o pomoc.

Pytanie:
Jak ocenilibyście farby Schmincke Akademie w stosunku do Leningradów.
Dodam tylko, że rozważam zestawy max. 12 kolorów skłaniając się ku tubkom. Tubki 5ml Schmincke są ok. 50% droższe od Leningradów w tubkach 10ml, a to już spora różnica w cenie, ale zastanawia mnie to, które farbki dałyby więcej przyjemniści z malowania i oszczędziły niepotrzebnej frustracji?

Ilość kolorów celowo chciałbym ograniczyć, ponieważ żależy mi na tym, żeby poznać kolory i nauczyć się je tworzyć.

Serdecznie pozdrawiam i z góry dziękuję jeśli będziecie mogli podpowiedzieć.
Przemek

Barbara Pingot

schmicke akademie są serią studencką, białe noce profesjonalną.

PrzemoL · Wysłany: Pon 14:25, 23 Mar 2015 Temat postu:

Dziękuje za szybką odpowiedź. Tego akurat jestem świadom, choć wolałem Was zapytać czy mimo to, Schminki będą odstawały od ruskich, a jeśli tak to w którą stronę.
Czyli w tym przypadku wybralibyście Biale noce w tubkach?

Przemek

Barbara Pingot · Wysłany: Pon 15:15, 23 Mar 2015 Temat postu:

Białe Noce w tubkach mają ograniczoną gamę kolorów (chyba, że coś ostatnio się zmieniło) ale wg mnie będą lepsze, więcej pigmentu. Nie używałam tych tańszych Schmincke, mam tylko Horodam.

Nitka · Wysłany: Pon 20:24, 23 Mar 2015 Temat postu:

Znam tylko biale noce i osoby, ktore calkiem niezle nimi maluja. Gdybym to ja miala podjac decyzje wybralabym na poczatek tansze farby.

PrzemoL · Wysłany: Wto 10:21, 24 Mar 2015 Temat postu:

Wielkie dzięki za podpowiedzi... Niestety wybór nie jest łatwy i w międzyczasie zacząłem się zastanawiać nad zakupem kompletu BN w tubkach lub Van Gogh'ów na sztuki bądź w małym komplecie tubek. BN niby niestudenckie a VG tak, a kilka osób sugerowało w innym wątku, że są lepsze niż BN, że mają żywsze kolory itp.

Ale dzięki Waszym podpowiedziom przestałem rozważać Schmincke Akademie Wink

Pozdrawiam

Barbara Pingot · Wysłany: Wto 10:31, 24 Mar 2015 Temat postu:

van Goghi nie są lepsze, mają mniej pigmentu, widać to szczególnie na ciemniejszych barwach. od razu zaznaczę, że ja porównuję białe noce sprzed kilku lat, czy ruski czegoś tam nie namieszali to nie wiem Wink

PrzemoL · Wysłany: Wto 11:00, 24 Mar 2015 Temat postu:

Hehe, dzięki Wink