www.akwarela.fora.pl

remigiusz · Wysłany: Czw 16:49, 28 Mar 2013 Temat postu: Pytania sklepikarza :)

Witam.
Na wstępie chciałbym napisać, że jestem pod dużym wrażeniem, większości prac które tu widziałem.

Teraz powoli zacznę przechodzić do setna tego tematu.
Nie chciałbym, by temat ten zostało to odebrane w negatywny sposób, nie próbuje reklamować żadnej firmy, czy własnego sklepu. Po prostu potrzebuje porady specjalistów, którzy mają więcej doświadczenia.

Od pewnego czasu, prowadzę sklep dla plastyków w niewielkim mieście, niedługo mój sklep ma zawitać do Internetu i zamierzam rozszerzyć w nim temat akwareli(szczególnie na szt).
Aktualnie sprzedaje akwarele miodowe renesansu, vangogh w kostakch i w tubkach, różnego rodzaju komplety(van Gogh, białe noce, Leningrady, karmański, pebeo). Bloki, papiery, to przeważnie Canson.

Pytanie które kieruje do was, to jakich firm najczęściej kupujecie produkty, bloki(jakie rozmiary), farby na sztuki, w kompletach, tubki kostki?), pędzle, media?

Barbara Pingot · Wysłany: Czw 19:00, 28 Mar 2013 Temat postu: Re: Pytania sklepikarza :)

wiesz, jeszcze się taki nie urodził co by wszystkim dogodził Very Happy

remigiusz · paluchomaz Dołączył: 28 Mar 2013 Posty: 14 Przeczytał: 0 tematów

Barbara Pingot · Wysłany: Czw 21:47, 28 Mar 2013 Temat postu: Re: Pytania sklepikarza :)

polecam wątek sprzęt, tam są nasze opinie.

remigiusz · Wysłany: Czw 22:08, 28 Mar 2013 Temat postu:

Czytałem wczęsniej kilka tematów, jednak wolałem założyć ten temat i czekam na ciekawe odpowiedzi.
Np. Bloki czy canson, może favini, fabrriano, clairefontaine?

Barbara Pingot · Wysłany: Czw 22:25, 28 Mar 2013 Temat postu:

jak dla mnie to arkusze fontenay, duze tuby dalera, horodamy oraz niektore winsory. dla ułatwienia wszystkie farby z serii artystycznych. i oczywiście spoza półki w którą celujesz.

na forum jest też funkcja szukaj, jeśli wpiszesz nazwę farb to poczytasz co kto z nimi robił albo czego nie poleca. Jeżeli uważasz, że przeczytanie kilku wątków o sprzęcie to strata czasu a jednocześnie uważasz, że ludzie mogą tracić czas na powtórne wpisanie swoich opinii to wybacz, ale grzeczne to nie jest!

modliszqa · Wysłany: Czw 22:28, 28 Mar 2013 Temat postu:

kilka to dobre określenie Very Happy

masza · Wysłany: Czw 22:59, 28 Mar 2013 Temat postu:

a ja odpowiem

maimeri venezia i renesans - tragedia - taki sam efekt mozna osiagnac kupujac jeszcze tansze chinskie

najtansze sensowne to Karmanski, potem rosyjskie

pedzle wszystko jedno - dobre pedzle sa drogie, w stacjonarnym plastycznym w niewielkim miescie nie maja sensu

z papierow dobrze jest miec tansze i drozsze - jak ktos obeznany w akwareli, to bedzie szukal bawelnianych, a te sa bardzo drogie - reszta zadowoli sie sredniakami

jedyny papier niepolecany kompletnie, nawet dla poczatkujacych, to kohinoor

na tym forum wiekszosc osob zaczyna od półki sredniej, ale potem, o ile zostaje przy akwareli na dluzej, przechodzi na polke wysoką

pytanie - w jaki target ty celujesz? ludzie nie zakochani w akwareli nie kupia pędzla za 100 zl ani papieru za kilkadziesiat zl za blok, nie mowiac o tubce farby za 40 zl - a my tu owszem

remigiusz · Wysłany: Pią 1:34, 29 Mar 2013 Temat postu:

yena · Wysłany: Pią 7:29, 29 Mar 2013 Temat postu:

Witaj:)
My tu w większości celujemy w wyższą półkę, ponieważ jak powiedziała masza jesteśmy w akwareli zakochani.
Venezią i renesansami nikt tu chyba nie maluje. Z tańszych sankt petersburg i van gogh.Karmany dla koneserów- ale praktycznie używane rzadko. Używamy daler rowney artists w tubach i schmincke horadam- maniacy sprowadzają z zagranicy jeszcze wypaśniejsze innych firm.
Papier za gorszy ale używany uznany jest fabriano( nie bawełniany) i canson montval. Często sięgamy po bawełniane papiery- arches, fontenay i fabriano artistico. Dobre są papiery hahnemuhle-tych się używa najczęściej.
Pędzle wiewiórkowe lub sobolowe różnych firm.
W akwareli bardzo wychodzi w pracach i widać to na pierwszy rzut oka jak farba jest badziewna- nie jest świetliście itd itp dlatego trzeba celować w wyższą półkę. Od papieru też dużo zależy. Jesteśmy w stanie wydać 80 zł za pędzel i 50 zł za blok akwarelowy. No cóż to niestety nieuleczalne Laughing

remigiusz · Wysłany: Pią 12:47, 29 Mar 2013 Temat postu:

Yena muszę Ci powiedzieć, że na stronie którą masz w podpisie, rzeźba i akwarela ma moc Very Happy

Każdy powinien mieć swoje Hobby! Very Happy

Czyli Maimeri Venezia głowy sobie nie zawracam.

Zapewne dołożę rosyjskie na sztuki Smile

Białe noce.
Teraz myślę nad wysprzedaniem Renesansu, a wprowadzeniem Karmańskiego. Którego cena zakupu nie jest dużo wyższa, a z tego co wyczytałem, więcej osób je poleca. Do tego kostki w Renesansu, są to połówki, Karmański cała.
Rzadko na forum opisane są Rembranty talensa. Są przereklamowane? Duża różnica między van goghiem? Myślę nad wprowadzeniem małych tubek.

Nie znalazłem informacji na temat farb firm Pebeo i Cretacolor Aqua Brique?

Isiuleczka · Wysłany: Pią 13:24, 29 Mar 2013 Temat postu:

Ja mieszkam w średnim mieście. Jest w nim jeden sklep z artykułami dla plastyków. Mogę w nim znaleźć trochę papieru, farb akwarelowych - brak. Wszystko sprowadzam sobie przez internet.
Pisałeś, że w planach masz założenie sklepu internetowego - to chyba niezły pomysł. Bo te artykuły , które byłyby ryzykowne w małym mieście - pewnie by się rozeszły w świecie Very Happy

yena · Wysłany: Pią 13:56, 29 Mar 2013 Temat postu:

Rembranty to podobno niezłe farby- to seria artystyczna, van goghi studencka. Wydaje mi się, że jedyną wadą van goghów są nakrętki, które po jakimś czasie ciężko odkręcić bez kombinerek. Jednak dla osób które myślą ekonomicznie nie jest to przeszkodą. Jak z nakrętkami w rembrantach nie wiem, bo ich nie miałąm, ale podejrzewam, że nie ma problemu. Wiele osób mówi, że są bardzo dobre.

Bardzo sensowne są rosyjskie petersburgi- mają mocny pigment i sama ciągle do nich sięgam. Nie blakną z czasem i mają wszędzie dobrą opinię. Stosunkowo jak za taką jakość cena jest bardzo sensowna. Jak bym miała wybierać między karmanami a ruskimi to wolę ruskie.
Pebeo i cretacolor nie używałam i nie słyszałam by ktoś używał.

(I żeby nie wyszło, że jestem totalnym akwarelowym burżujem to używam od paru dni bloku akwarelowego z firmy kreska 210g/m2 za całe 2, 90 zł za A4. Trochę z niedowierzaniem, ale jestem z tego papieru bardzo zadowolona- lepszy od cansona student...to tak poza nawiasem- możesz go polecić z czystym sumieniem licealistom, bo tak na dobra sprawę nie wiem czy kolory z czasem na nim nie zbledną. Ale wytrzymuje wodę, ma fajną delikatną fakturę no i efekty powstają podobne jak na britanii i bambo) Very Happy

remigiusz · Wysłany: Pią 14:59, 29 Mar 2013 Temat postu:

moz · Wysłany: Pią 20:32, 29 Mar 2013 Temat postu:

To ja wykorzystam okazje, bardzo fajnie że ktoś się pyta osób zorientowanych co może kupić do swojego sklepu.

Mieszkam w mieście ok 40 tys. mamy jeden plastyczny który nie jest do końca wyposarzony.

Brakuje mi gumek chlebowych ( Są w empiku ale po 8 zł !! ), sztyftów grafitowych ( Koh i Noor, Cretacolor ), ważne są duże brystole ( 100X70 ) szczególnie biały.

O farbach akwarelowych nie będę się wypowiadał bo używałem tylko Białych Nocy i Van Goghów ( jestem zadowolony )

Akryle Maimeri Acrilico są niezłe, i ich używam, akwarele tej firmy mają złą renomę.

To wszystko z mojej strony.