www.akwarela.fora.pl

martanna

Pisze w Tutorialach, chociaz nie jest to tut stricte malowankowy :-) Jakby co, sie przeniose ;-)

A wiec, Panie i Panowie - jak zamienic zwykle pudelko w pudelko na akwarele w kostkach.

Potrzebujemy:

- pudelko (moze byc metalowe lub plastikowe, ja wybralam metal, bo jest ciezsze i przez to bardziej stabilne). Powinno byc odpowiednio glebokie, aby weszly do niego kostki.

Moje pudelko jest rownej glebokosci po obu stronach, wiec bede mogla wykorzystac obie czesci.

Pozostale potrzebne rzeczy:

- kawalek kartonu/tektury (moze byc z jakiegos pudelka, byle byl gruby tak na jakies 5mm)
- mocny klej (NIE obustronna tasma klejaca, jest niewystarczajaco mocna)
- ostry nozyk do dociecia kartonu
- linijka, olowek
- akwarele w kostkach
- setka wodki na rozgrzewke (moze byc co tam sobie lubicie); radze zastosowac dopiero po docieciu kartonu na wymiar

Tak nasze pudelko powinno wygladac w srodku (nie musi miec oczywiscie owalnych rogow).

Zdejmijcie wymiar i przeniescie go na karton. Karton powinien byc dosc gruby, by dobrze wejsc w pudelko. Dotnijcie go nozykiem najdokladniej jak potraficie i wlozcie na dno pudelka.

Jesli dobrze docieliscie karton i jest on dostatecznie gruby to powinien sie ladnie zaklinowac na dnie - i za cholere nie wypadnie :-)

Powinniscie otrzymac cos takiego:

Teraz mozecie zabrac sie za przyklejanie kostek. Kropelka wielkosci malenkiego groszku pod kazda z nich, dokladacie, dociskacie, i gotowe.

Tu wyjasnie dlaczego dwustronna tasma klejaca nie zdaje egzaminu - niedostatecznie przykleja sie do plastikowych spodow kostek i ma tendencje do odpadania.

Uzywajac mocnego kleju macie pewnosc, ze po otwarciu pudelka kostki Wam nie "wyfruna". A poniewaz kleicie kostki bezposrednio na karton, mozna je bedzie po zuzyciu oderwac wraz z warstewka kartonu lub zostawic puste i napelnic akwarela z tubki.

Po przyklejeniu calosc powinna wygladac tak:

Mozecie stopniowo zapelniac obie "kieszenie", jesli obie sa rownej glebokosci. Na jednej ze stron mozna ewentualnie zrobic palete, jesli uzywacie (ja nie uzywam).

Pudelko o zewnetrznych wymiarach 9.5x18cm moze maksymalnie pomiescic 54 duze petersburgi lub wiecej niz dwa razy tyle polkostek innych firm.

Jesli macie tez jakies minizestawy podrozne akwarelek w metalowych pudelkach, czasem da sie je zainstalowac w pokrywie.

Przyczepiacie plaski magnesik:

Przyczepiacie pudelko (w moim przypadku daler rowney, cwierckostki):

Et voila !

I wszystko jest stabilne, po zamknieciu nie przesuwa sie, nie wypada, nie brudzi. Jak zapelnie dolna czesc to i gorna zaadaptuje w ten sam sposob :-) Zaleta tego pudelka jest to, ze da sie je otworzyc calkowicie na plasko, a zawiasy sa na tyle mocne, ze mozna tez regulowac kat, pod ktorym je macie otwarte. (no i lubie ta czerwien strazacka;-))

Oczywiscie zamiast pudelek z cwierckostkami mozecie zamagnesowac tez jakies przybory, byle mialy metalowa czesc, za ktora beda sie trzymac :-)

Wszystko dziala tez w przypadku plastikowych, drewnianych i tekturowych pudelek - przetestowane. Ale metalowe sa najstabilniejsze :-) Nie polecam tylko tych po cygarach, bo smierdza. Chyba, ze ktos lubi :-)

Pozdrawiam i mam nadzieje, ze komus sie ten tutorial przyda :-)

Rafał Rudko

a co jak się kostka skończy? Very Happy

spooooko dział może być na upartego Wink

martanna

Jak sie skonczy, ostroznie odrywasz i przyklejasz nastepna na jej miejsce (klej zbiera tylko jedna warstewke kartonu, a jednoczesnie jest na tyle mocny, ze kostki sie nie przesuwaja dopoki nie zadecydujesz sie ich oderwac) albo ladujesz do niej akwarele z tubki i suszysz :-)))

Ja mam takich pudelek w cholere, bo mam lekkiego kobla na punkcie kupowania kostek, i zawsze perfekcyjnie dzialalo :-)

(wlasnie widzialam w opisie dzialu tutoriale, ze ma byc o obrazkach, ale jakos tu najbardziej pasowalo mi wklepac moj miniporadnik, wiec jakby co, to sie przeniose ;-) albo sam mnie przenies, bo nie wiem gdzie bym jeszcze pasowala :*)

yena

Bardzo to fajnie wszystko wygląda i podoba mi się ten patent z magnesem.Ja juz od jakiegos czasu szukam takiego metalowego pudełka i nie moge znależć.Mam z tektury na kostki, no i te z lidla.Ale nie przyklejam kostek do kartonu, bo w plener nie biorę wszystkich farb, tylko część w pudełku po cyrklach:))Dzięki Martanna fantastyczny tutorial.
Jak dorwę takie pudełko to sobie tak zrobie jak radzisz:)

martanna

Wyjmowane kostki da sie zrobic na rzep - tylko jest z tym duzo wiecej zachodu :-) Wiesz, kupujesz rzep na metry i wyklejasz nim pudelko, a potem docinasz kawalki tej drugiej strony rzepa i przyklejasz pod kostki :D Ale to juz zupelny hardkor :-)))

To pudelko bylo zdaje sie pudelkiem na narzedzia, i powinno dac sie znalezc podobne w jakichs Praktikerach i tego typu sklepach :-)

Le Typ

Nom pudełeczko fajne;) I pomysł z magnesikami orginalny;p Ja mam magnesiki w kuchni na lodówce więc moze tam zaczne malowac i bede sobie kostki do lodowki przyklejał xD Albo jeszcze inaczej...można kupić sobie metalową rysownice i przyczepić ją na magnes do lodówkowych drzwi i wtedy nie trzeba sztalugi kupować hihi Jak ktoś maluje prace wiekszego formatu to dobre:P Rzepy to mi wystarczą jak na razie przy butach;)

masza

A ja mam taka super aluminiowa walizeczke. Byly w niej kiedys jakies badziewne tubkowe akrylowe farbki umocowane w plastikowych formach (dostalam w prezencie). Teraz kombinuje, jak zorganizowac w srodku ta walizeczke, zeby wszystko sie trzymalo - jakies pudeleczko na tubkowe farbki, pedzelki, plyny. Bede zasuwac z ta walizeczka jak z bombą - tak wyglada z zewnatrz Smile

. Jak zrobie, to wstawie zdjecie.

P.S. A co do magnesow - widzialam w Biedronce samoprzylepna tasme magnetyczna na metry - mozna sobie pociac na kawalki, jakie potrzebne.

P.P.S. Proponuje przeniesc ten temat do "sprzętu" - tam bardziej pasuje.

AH910

Lubię akwarele w metalowych pudełkach Smile

Dostałem kiedyś takie na urodziny. Służyły mi 12 lat aż pudełko zaczęło rdzewieć. Ostatnio kupiłem nowe - firmy Talens. Pudełko jest chyba trochę bardziej miękkie niż tamto stare (W&N). Może Talens daje cieńszą blachę, albo to jest aluminium. Zapakowałem do niego zestaw Petersburgów i kilka małych kostek W&N. Bardzo wygodna rzecz.
[link widoczny dla zalogowanych]

martanna

Fajne pudelko :-) Mam podobne, z DR, tez ma cale lata, ale jeszcze sie jakos na szczescie trzyma :-)

Nie znosze plastikowych pudelek, za lekkie to...

akurpisz

o... dobrze wiedzieć o tym plastiku o.O

martanna

To tez oczywiscie zalezy od producenta, ale fakt jest taki ze wiekszosc plastikowych pudelek przy probie nabrania farby sie mniej lub bardziej "przemieszcza" (chyba, ze to ja za bardzo zamaszyscie nabieram). Udalo mi sie tylko jedno pudelko (DR Aquafine), ktore w miare ok sie trzyma. Reszte mam metalowych :-)

adu

mam takie pytanie ,
da rade w pudełka Rembranta bo tylko takie udało mi się znaleźć w internecie:( wpakowac kostki rosyjskie?
pytałam w kilku plastykach i nie posiadają takich rzeczy jak same pudełka a na zdj nie bardzo da się określic więc nie chcę niepotrzebnie tego zakupić Wink

masza

kostki roznych producentow maja rozmiar standardowy - wiec da rade

ale czy to nie za drogi interes? nie lepiej kupic jakies farbki razem z pudelkiem?

rut

Ale Rembranty są chyba w półkostkach a ruskie całe...

masza

no to moze byc problem - nawet wiecej - to na pewno bedzie problem - z czego wynika - nie kupuj