|
www.akwarela.fora.pl akwarela
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
masza
Chiński Łamacz Pędzli
Dołączył: 09 Lis 2008
Posty: 1797
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:31, 19 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
zla wiadomosc - wszystkie plyny maskujące smierdzą i kleja pedzle
no oprocz permanentnego, ale on jest niezdejmowalny
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pacykarz_wrocławski
wirtuoz pędzla
Dołączył: 04 Paź 2009
Posty: 304
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:46, 19 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
A jednak różnica między Maimeri, którego używałam poprzednio, a Talensem, który mam teraz, jest jak między niebem, a ziemią. : )
Teraz po prostu płuczę pędzel często w wodzie i jest OK. Pędzel odzyskiwalny, no i smród zdecydowanie mniejszy. : )
Będę kupowała tylko Talens.
Ostatnio zmieniony przez pacykarz_wrocławski dnia Pon 12:47, 19 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
aleks
Sobolowy Master
Dołączył: 02 Lut 2010
Posty: 1406
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Dolny Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 13:06, 19 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Ja mam talens i jest ok. Wcale nie śmierdzi - no chyba, że wącham słoiczek
A kiedyś ktoś pisał, żeby namydlić wcześniej pędzel - spróbowałam i rzeczywiście działa. Jak jest za gęsty to dodaje wody i jest ok. Wszystko gra. Swoją drogą ddobrze że trafiłam akurat na niego
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Asharah
mistrz włosia
Dołączył: 31 Lip 2009
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Siemianowice Śląskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 13:35, 19 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Chodzi głównie mi o to że mój śmiardzi aż za. Kolega miał inny i przy nim mogłam normalnie pracować. A otwarcie mojego od razu wiąże się z otwarciem okien na oścież (nawet w zimie). Jego smrodek unosi się bardzo długo
No i jeszcze ogromnym minusem jest jego kleistość bo niemozliwe jest zrobienie malutkich kreseczek nim czy detali. Musisz od razu zrobić dużą kropę albo linię bo inaczej zostanie tylko lekki ślad w który i tak wgryzie się farba. Może teraz są lepsze mój ma parę lat i jak kupowałam już był rozwarstwiony. Trefny możliwe że mi się trafił.
zamierzam kupić sobie ten ale mniejszą buteleczkę [link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pacykarz_wrocławski
wirtuoz pędzla
Dołączył: 04 Paź 2009
Posty: 304
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 13:53, 19 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Możliwe, że masz jakiś trefny egzemplarz. Ale też i z dużą dozą prawdopodobieństwa wszyscy mamy inne oczekiwania i doświadczenia.
Mój Maimeri waniał tak, że w oczy gryzło... Straszliwy śmierdziel to był. Talens przy nim jest prawie bezwonny.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sieki
wywijacz plamy
Dołączył: 11 Lis 2010
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 8:56, 13 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
kupilem plyn w&n - co prawda nigdy nie uzywalem tego siuwaksu i nie mam z czym porownac, ale jak dla mnie jest bardzo dobry
wodnisty, dobrze się rozprowadza i wcale nie smierdzi. jedyna wada,ze bardzo skleja pedzel, ale to chyba jak kazdy
polecam
Ostatnio zmieniony przez sieki dnia Sob 8:57, 13 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Barbara Pingot
Sobolowy Master
Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 5049
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Zielona Góra Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 16:01, 13 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
a wiesz, niedawno kupiłam talensa i całkiem dobrze schodzi z pędzli i ma dobry kolor
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
yemu
wykwintny pędzlowiak
Dołączył: 18 Sie 2011
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 13:04, 29 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
z patentów na nakładanie płynu dodam jeszcze wiszer
a zeby nie sklejało pędzla - można płukać co 20 sekund w wodzie (liczyć w głowie do 20) lub przed użyciem wypłukać pędziel w wodzie z mydłem
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kaspeer
paluchomaz
Dołączył: 18 Wrz 2011
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 12:48, 20 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
troche z innej beczki- co zrobić jeżeli zdejmując płyn maskujący zchodzi z wierzchnią waarstwą papieru? za wcześnie zdejmuje czy o co chodzi?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
masza
Chiński Łamacz Pędzli
Dołączył: 09 Lis 2008
Posty: 1797
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 13:52, 20 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
albo papier generalnie kiepski (za delikatny) albo nie wysechl dostatecznie albo zbyt duza powierzchnia maski
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kaspeer
paluchomaz
Dołączył: 18 Wrz 2011
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 14:28, 21 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
papier był 220g/m2 więc myślałam że będzie ok.ale chyba nie wysechł po malowaniu dostatecznie. przy kolejnej próbie było lepiej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
yemu
wykwintny pędzlowiak
Dołączył: 18 Sie 2011
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 14:55, 21 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
moze zależeć od faktury papieru. mi na jednym takim dość włochatym, też płyn odrywał się z wierzchnią warstwą papieru.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
masza
Chiński Łamacz Pędzli
Dołączył: 09 Lis 2008
Posty: 1797
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 15:08, 21 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Gramatura papieru nie jest taka wazna - wazna powierzchnia, a raczej na ile jest zbity i wlasciwie trudno to sprawdzic bez proby.
Generalnie papiery hot pressed (z polskich np. Lengo) nie nadaja sie do maski, zdaje sie ze Gentile Fabriano tez kiepsko to znosi.
Na HM 425g tez mi czasem maska niszczyla powierzchnie, mimo tego, ze papier gruby i dobrze wyschniety.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tomasz
paluchomaz
Dołączył: 10 Paź 2011
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 13:16, 15 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
A co z papierem Cansona i Daler Rowney? Kupiłem płyn maskujący bardzo wodnisty Lefranc & Bourgeois. Czy ktoś wie jak się sprawują te papiery w styczności z płynem?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
masza
Chiński Łamacz Pędzli
Dołączył: 09 Lis 2008
Posty: 1797
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 14:44, 15 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Canson produkuje rozne papiery, lepsze i gorsze, to samo z DR - zalezy jaki konkretnie rodzaj kupiles.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|