www.akwarela.fora.pl

Barbara Pingot

jak dla mnie paskudny, może minimalnie lepszy od Lengo czy Kohinora Smile

perseid

niedobrze..a z consona montval?

espero

Canson student jest okrutny. Chociaż to też zależy, jak ktoś chce malować. Ale generalnie już nigdy go nie kupię Very Happy

A montval, wg mnie, na pewno lepszy od Canson Student.

Barbara Pingot

Montval ma to do siebie, że z niego łatwo zmyć to co się namalowało, tzn łatwo schodzi poprzednia warstwa farby - trzeba uważać jak się nakłada kolejne.

espero

Nie wiem, czy to znacie, ale właśnie znalazłem i wydaje się ciekawe. Blok z 12 różnymi papierami. Mały format kosztuje tylko 18 zł, chyba warto wypróbować. Może ktoś już próbował?

[link widoczny dla zalogowanych]

masza

Bloku nie miałam, ale większość papierów z bloku - tak. Szkoda, że tylko jedna karteczka czystej bawełny. No ale bawełna Hahnemuhle jest droga. Droższy jest chyba tylko Arches.
Spróbuj, czemu nie - warto probowac nowych rzeczy Smile

P.S. Miałam ostatnio okazję wypróbować papier Lana - Lanaquarelle - francuski (firma ma tradycje sięgające XVI w.) 100% bawełna - baardzo dobry papier. Blok 46 x 61 cm, 20 kartek, w Niemczech kosztuje 46 euro czyli 180 zł - korzystnie. W Polsce niedostępny, ale jak ktoś ma gdzieś okazję, to polecam.

Artur P

Próbowałem ten zestaw papierów akwarelowych. Naprawdę warto warto spróbować. Można dzięki temu chociaż częściowo ogarnąć sporą liczbę ich papierów (bo nie są to niestety jeszcze wszystkie) i samemu dojść do ciekawych wniosków, że niekoniecznie te najdroższe są najlepsze.

yena

właśnie zauważyłam, że papier Hahnemuhle jubilat 30x40 podrożał w Gart-cie z 37 zł do 49!!!! w związku z tym przesiadam się prawie na pewno na papiery bawełniane... co myślicie o clarefontaine???

Barbara Pingot

nie miałam go ale uważaj, bo te bloki są słabo oznaczone, abyś nie kupiła prasowanego na gorąco.

Artur P

Próbowałem Clarefontaine 100% Cotton (ten najdroższy) – drogi i nic szczególnego. Do Arches się nie umywa, a cena nie niższa.
Obecnie korzystnie cenowo z tych bawełnianych wygląda W&N Artistists' (próbowałem i jest całkiem niezły nie gorszy od Arches) w maluje.pl. Ostatnio obniżyli ceny tych papierów, na razie nie mają na stanie, ale dostałem od nich odpowiedz, że obniżka jest na stałe i będą dostawy.

yena

dzięki:) chyba zrezygnuję z clarefontaina, na chwilę obecną najbardziej skłaniam się jednak do fontenaya, ma fajną fakturę i poza tym bez zarzutu.... Dobry jest fabriano bawełniany, ale fakturowo fontenay bardziej mi odpowiada...
Artur P- na pewno wypróbuję ten o którym mówisz, wkurzają mnie tylko te ich braki w magazynie(maluje pl).....
Stokrota a jaki jest ten prasowany na gorąco???? nigdy na takim nie malowałam..

Barbara Pingot

generalnie te na gorąco są bardziej delikatne i jest całkiem gładki - przynajmniej ten, który oglądałam.

espero

Ja teraz maluję na Clairfontaine 100% bawełny, niebieska okładka, 300g/m2, 25 arkuszy, prasowany na GORĄCO. Jak dla mnie jest idealny, próbuje teraz malować w stylu botanicznym bardziej, a wiadomo, że do tego gładki jest najlepszy i ten sprawdza się idealnie.

yena

właśnie kojarzyłam papier prasowany na gorąco ze stylem botanicznym, widziałam też papier Aquafine smooth daler rowney ( nie wypróbowałam)-ale to papier nie bawełniany. Dosyć gładką powierzchnię ma canson fontenay fin, nie jest idealnie gładka, ale jednak. Wszystko zależy od tego w jaki sposób się chce malować (i co).. Smile

espero

Na Fontenayu Fin malowałem najczęściej, właśnie ze względu na fajną, delikatną fakturę i wiadomo, ogólnie dobry papier. Ale ten Clairfontaine gładki jest naprawdę gładki w porównaniu do Fontenaya Fin i jest też w porównaniu z Fontenayem bardziej biały. Właściwie jest prawie całkiem biały. Polecam. Dodam też, że blok jest klejony z 4 stron, ale to miejsce niesklejone nie jest na rogu tak jak w arches na przykład, tylko na środku dłuższego boku od wewnętrznej strony.
Poza tym w bloku 30x40 jest aż 25 arkuszy i kosztuje 30 zł mniej niż Fontenay 20 arkuszy.
Ale wiadomo zależy kto co chce malować i jakie efekty osiągnąć.