www.akwarela.fora.pl

Louvis

Nie żebym się jakoś specjalnie znała, ale talerze na jajka o których mówisz, Stokroto, są raczej wykonane z porcelitu, nie porcelany (porcelit jest o wiele tańszy od porcelany, wykonany z gorszych jakościowo materiałów) - ale jak twierdzi jedno z praw Murphy'ego - jeżeli coś jest głupie, ale działa, to nie jest głupie Very Happy

Wcześniej nosiłam się z zamiarem kupna takiej klasycznej ceramicznej paletki, ale ta cena trochę odstrasza. Chciałam więc, by mój ojciec, który zajmuje się hobbystycznie kowalstwem/metalurgią "wykuł" mi coś co wyglądałoby jak paleta - ale rodzinne jest u nas odkładanie różnych rzeczy na potem. Zostało mi polowanie na promocję w Lidlu, ale wcześniej znajdę pracę niż ją wreszcie dorwę.

Ostatecznie kupiłam w sklepie, któremu trudno mi nadać określony typ (tam jest prawie wszystko) dwie [link widoczny dla zalogowanych] "mejd in czajna" na jajka, każda z sześcioma dołkami, które są całkiem głębokie, ale nie dość szerokie by zmieściły się niej 6 normalnej wielkości jajka (chyba że byłyby kwadratowe). Za każdą dałam 6 złotych.

Przepraszam za jakość zdjęcia (i syf na biurku), robiłam je telefonem i jakoś niespecjalnie interesowałam się ustawieniami.

Co myślicie o tych [link widoczny dla zalogowanych]?

dahek

Czy spotkał się ktoś z was w Polsce z aluminiowym pudełkiem na farby i paletą jednocześnie.Mam teraz pudełko z pełnymi kostkami ale już widzę że będzie mnie ono wkurzać. Wolał bym mieć taką paletę/box i w przyszłości kupować farby w tubkach.

dahek

a teraz dodam zdjęcia bo nie mogłem jeszcze dodawać z góry przepraszam za dwa posty pod sobą ale inaczej nie mogłem

yemu

podłączam się do pytania uż. dahek. też szukam takiej prostokątnej zamykanej palety

masza

ale po co aluminiowa? plastikowe sa gdzieniegdzie do dostania
np. tu: [link widoczny dla zalogowanych]

dahek

plastikowe widziałem, ale nie lubię plastiku po za tym wydaje mi się że plastik szybo by się porysował. A te palety można dostać bez problemu w sklepach za granicą, ale ja jestem tępy jeśli chodzi o kupowanie za granicą Crying or Very sad

masza

ale od czego ma sie porysowac? przeciez mizia sie po tym tylko miekkim pedzlem

mam plastikowe pudelko z paletą petersburgow, ktore ma juz chyba ze 30 lat - nic mu nie jest, poza tym, ze plastik lekko zzolkl (ale nigdy nie byl snieznobialy), co w niczym nie przeszkadza

czy na pewno te skladane paletki, co widziales, byly z aluminium? bo przewaznie sa emaliowane, a z tym po paru latach moze byc gorzej - jak odprysnie, to zaczyna rdzewiec

dahek

to że są aluminiowe to wiem z opisu produktu i są malowane, ale ja tak bardzo nie lubię plastiku że i tak mnie nie przekonasz

modliszqa · Wysłany: Śro 9:38, 13 Mar 2013 Temat postu:

znalazłam na allegro bardzo fajny talerz, który śmiało może robić za paletę ,
wstawiam linkę bo a nóż widelec komuś się spodoba? Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

a tu [link widoczny dla zalogowanych] jest bardzo podobne naczynie do moich, tye, że ciut droższe i nie wiem czy to czerwone ze środka się wyjmuje Very Happy

tenia · Wysłany: Śro 10:06, 13 Mar 2013 Temat postu:

Wyjmuje się, bo na zdjęciach pod spodem jest pokazane, że tak.

Papilio · Wysłany: Czw 14:27, 14 Mar 2013 Temat postu:

Jako palety domowe świetnie się nadają wszelkie modne obecnie prostokątne porcelanowe talerze czy półmiski. Można czasami kupić za parę złotych w marketach na wagę gorszej jakości z wadami odpryskami drobnymi wtrąceniami. Leniar produkuje dobre plastikowe palety z wygodnymi przegródkami na około. Nowe plastikowe są często bardzo gładkie, przed użyciem dobrze jest przemyć detergentem i lekko przetrzeć papierem ściernym ok 1800-2000.Unikniemy wtedy zbierania się farby w krople, poprawi się rozlewność na palecie.

Moniaronia · Wysłany: Pią 1:02, 15 Mar 2013 Temat postu:

Hmmm w związku, że każda paleta jaką posiadam jest plastikowa to patent z papierem ściernym wydaje się zacny:) Koniecznie muszę wypróbować. Talerz porcelanowy fakt nie ma sobie równych, jednakże jest ciężki, a to może być problem w plenerze

modliszqa · Wysłany: Pią 19:21, 15 Mar 2013 Temat postu:

ja sobie chwalę płytkę ścienną ceramiczna - taniutką i lżejszą niż talerze Very Happy

, ale to do malej ilości farbki, jak muszę mieć duuuuuuużo to potrzebuję głębszych pojemniczków kilka - stąd moje linki Smile

Moniaronia · Wysłany: Pią 21:01, 15 Mar 2013 Temat postu:

płytka... hmmm też kiedyś z takiej korzystałam, ale okazało się, że jednak hmmm była w domu potrzebna:D a znalazłam ostatnio na youtube babkę, która rozrabia farby w pojemniczkach po serkach i poprostu je wylewa wręcz na papier, no ale to juz jest wyższa szkoła jazdy, głwnie sprawdza się ta metoda przy naprawdę dużych formatach.

Rafał Rudko · Wysłany: Pią 9:27, 22 Mar 2013 Temat postu:

a podałabyś jej imię? albo zarzuciła linka? Wink