|
www.akwarela.fora.pl akwarela
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ZAA
Sobolowy Master
Dołączył: 21 Lut 2012
Posty: 660
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bydgoszcz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:25, 08 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Od zawsze maluję farbami Karmański .Dostalam w prezencie i chcę je wykorzystać .Szczerze mówiąc wolę je od popularnych i droższych"leningradów".
Dziękuję Rafale za wzornik , kićkaja mi się nazwy z numerami!
Spontanicznie pozbawiłam je numeracji i np. błękit pruski z paryskim nagminnie mylę
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
RenKuk
Sobolowy Master
Dołączył: 26 Mar 2010
Posty: 579
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 22:13, 08 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Zdzisuiu malowałam kostkami Karmańskiego kilka lat i kocham je nadal mimo tego że szukam nowych akwarel
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wilcza Jagoda
Sobolowy Master
Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 1390
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa/Adliswil Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 9:42, 09 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Oo, skoro macie doświadczenie z tymi farbami, to może powiedzcie, czy odradzacie kupowanie brązów (bo się np. źle rozprowadzają), czy są OK?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
RenKuk
Sobolowy Master
Dołączył: 26 Mar 2010
Posty: 579
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 10:16, 09 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
sjeny i umbry mam w pudełeczku ,chociaż na pewno są gorsze od Van Goghów i Cotmanów ,ale ponieważ przez lata całe miałam kiedyś do dyspozycji tylko Karmańskiego jakoś nauczyłam się je rozprowadzać ...Teraz przeważnie maluję tymi drugimi z tubek, wyciskam do kasetki z paletką z Winsora.
Ale Karmańskiego nie pozbywam sie ,ostatnio nimi malował starszy syn pod moim okiem...bardzo mu sie to spodobało,więc trzeba by mu jakiś komplecik sprezentować,ten na pewno jednak zostanie u mnie . Trudno zadecydować czy Ci je odradzić ,czy nie ,jak już pewnie wyczytałaś we wcześniejszych wątkach ,wielu zaczynało od różnych farb i zdania są jak zwykle podzielone. Mogę tylko zdecydowanie odradzić kostki z Renesansu- są paskudne...
Ostatnio zmieniony przez RenKuk dnia Śro 10:18, 09 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wilcza Jagoda
Sobolowy Master
Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 1390
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa/Adliswil Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 10:36, 09 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Oj tak, przy Renesansach się nacięłam, uch...
Mam jeszcze jedno pytanie co do Karmańskich: otóż w ofercie mają mnóstwo czerni (zastanawiam się, po co). Czy może któraś z nich ma odcień w rodzaju Payne's Grey? Np. według wzornika, jaki podał Rafał, wygląda trochę tak, jakby czerń obojętna była podobna, ale pewności nie mam. Malując nie używam fabrycznej czerni, czasem używam za to szarości Peyne'a, stąd moje pytanie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
RenKuk
Sobolowy Master
Dołączył: 26 Mar 2010
Posty: 579
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 11:04, 09 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
nie używałam żadnej czerni z Karmańskiego - do sepii rzymskiej zawsze coś "domieszywałam" w różnych proporcjach i było ciekawie.A swoją drogą dziękuję Rafałowi za taki dokładny wzornik,ciekawie wygląda nawet po latach.
Czasem sie zastanawiam,bo ,mam takie wrażenie że jakościowo kostki Karmańskiego w ciągu lat się popsuły,albo moje wymagania wzrosły i popróbowałam innych akwarel .
Zdzisiu ? a jakie jest Twoje zdanie ? sporo czasu już nimi malujesz ,czy zauważyłaś jakieś zmiany w jakości ? ...tak z ciekawości pytam...
Ostatnio zmieniony przez RenKuk dnia Śro 11:08, 09 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
modliszqa
Sobolowy Master
Dołączył: 21 Gru 2008
Posty: 1486
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 13:45, 09 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
ja zauważyłam na korzyśc bo gdy zaczynałam w sklepach były jakieś marne resztki zasuszonych kostek ... a niedawno pojawiły się nowe - miekkie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wilcza Jagoda
Sobolowy Master
Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 1390
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa/Adliswil Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 14:11, 09 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
No właśnie ja dlatego tak dopytuję - te dwie, co mam (błękit świetlany i niezidentyfikowana ochro-siena) są bardzo milutkie i mięciutkie, więc planuję zakup większej liczby kostek - i boję się rozczarować np. tym, że sepia jest twarda jak kamień
Ostatnio zmieniony przez Wilcza Jagoda dnia Śro 14:16, 09 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rut
chiński łamacz pędzli
Dołączył: 20 Sie 2009
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 14:28, 09 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
ja kupiłam niedawno cały komplet 24 sztuki i wszystkie są miękkie.
Dziwna jest np. ultramaryna fioletowa, tzn. po wyschnięciu wygląda tak jakby była zrobiona z dwóch pomieszanych barwników, które się rozdzielają po użyciu...
Ale za to ultramaryna ciemna pięknie granuluje, bardziej niż inne, które mam.
Ogólnie stosunek jakość do ceny jest korzystny. Ja jestem mile zaskoczona i uważam, że chociaż nie są to może najlepsze farby, to jednak jak ktoś ma ograniczony budżet to warte polecenia.
Mam też Ładogi i powiem Wam, że nie widzę różnicy w porównaniu do innych "ruskich".
Wszystko chyba zależy od upodobań.
Karmany na pewno wychodzą najtaniej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rafał
wywijacz plamy
Dołączył: 25 Kwi 2012
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bielsko-Biała Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 0:37, 10 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Poza Karmańskimi i kilkoma Cotmanami w tubkach (kostki też mam, ale ich nie próbowałem) nie mam innych farb. Szarości Payna z Cotmanów też nie mam, znam ją tylko ze wzorników. Mogę się mylić (proszę mnie poprawić, jeśli ktoś ma porównanie), ale mi się wydaje, że do szarości Payna jest bardzo zbliżona czerń obojętna 450.
Generalnie jestem z Karmańskich bardzo zadowolony. Nie ciapałem nimi wiele, ale fajnie mi się je rozprowadzało, dobrze się mieszają, kilka suchych kostek, które mi się trafiły, wystarczyło nawilżyć i wróciły do formy. Ja bym je polecał każdemu, kto zaczyna, jak ja. Ja z nich w każdym razie jestem zadowolony.
To jeszcze raz zapytam, czy ma ktoś zieleń i żółtą cynkową. Chętnie odkupię.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
RenKuk
Sobolowy Master
Dołączył: 26 Mar 2010
Posty: 579
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 6:39, 10 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
...no i stało sie -moje Karmańskie poszły do syna pod pretekstem namalowania nimi kapusty,szykuje sie do egzaminów...no i porwał zestaw ,tak mu sie spodobały...
Moja kotka też je lubi liże kosteczki jak nie domknę wieczka.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
marta-z
pędzlociapacz
Dołączył: 25 Sty 2011
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: jelenia góra/ legnica Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 9:35, 19 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Obecnie używam farb BIAŁE NOCE i jestem zadowolona. Ale chciała bym posiadać kilka farb z wyższej półki, myślę o Winsor&Newton. I tu mam pytanie: farby tej firmy w tubkach nazywają się Cotman, a w kostkach Akwarele Artisits' Water Colour. Czy ich różne nazwy świadczą o formi w jakiej są sprzedawane czy ich jakości?
Może pytanie jest banalne, ale ja nie znam na nie odpowiedzi i przed zakupem wolę się upewnić, zwłaszcza że farby te nie kosztują parę groszy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wilcza Jagoda
Sobolowy Master
Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 1390
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa/Adliswil Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 12:46, 19 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
I Cotmany, i Artist są zarówno w kostkach, jak i tubkach. Tyle że Cotman są tańsze ("studyjne"), a Artist droższe ("profesjonalne").
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
marta-z
pędzlociapacz
Dołączył: 25 Sty 2011
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: jelenia góra/ legnica Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 13:35, 19 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Dziękuję bardzo :*
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Daria
Sobolowy Master
Dołączył: 18 Kwi 2011
Posty: 1055
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Zielona Góra Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 14:53, 19 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Ja w tubkach mam Van Goghi, Dalery i Winsory. Van Goghi mają ładną paletę kolorów, ale nieużywane kamienieją na palecie i nie dają się odkręcić. Z kolei dla mnie porównywalne jakościowo są Dalery i Winsory, oczywiście wszystko seria Artists. Zarówno jedne jak i drugie długo pozostają miękkie na palecie i mają soczyste barwy. Polecam szczególnie Dalery, bo cena jest bardzo atrakcyjna w stosunku do jakości. Jest zaś parę kolorów Winsora, których nie znajdziesz u Dalera, ale z kolei znajdziesz w Schminkach (nieco tańszych od Winsorów). Sama musisz wybrać. Generalnie radzę ci nie przepłacać w przypadku Winsorów, ale też nie oszczędzać na farbach i wybierać tylko z serii profesjonalnej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|