www.akwarela.fora.pl

masza

Daler&Rowney sa w [link widoczny dla zalogowanych] na sztuki

z ich cennika:
FARBA AKWARELOWA Aquafine Daler-Rowney 3,90 zł
FARBA AKWARELOWA AWC-Daler-Rowney S.A B 7,00 zł
FARBA AKWARELOWA AWC Daler-Rowney S.C D 8,90 zł
(te dwie ostatnie to artist w zaleznosci od koloru)

Tutaj paleta kolorow D&R w obu seriach [link widoczny dla zalogowanych]

W podstawowym zestawie moga sie znalezc np: niebieskie cieple i zimne (ultramaryna, blekit kobaltowy, blekit pruski i cerulean jak lubisz niebieskosci)), czerwienie cieple i zimne (vermilion, alizarin crimson, permanent rose), zielenie cieple i zimne (sap green, hookers green, emerald green), brązy (burnt umber, burnt sienna, yellow ochre, sepia) i zolcie (cadmium yellow, lemon yellow) no i Payne's grey.

Umbra

Hej, na razie nie planuję inwestować w drogie farbki, bo tak naprawdę malowanie to tylko moje hobby i nawet nie wiem, ile jeszcze czasu będę na nie miała Confused

Tak naprawdę muszę niestety skupić się na czymś innym, więc maluję z częstotliwością raz na pięć lat. Aktualnie bawię się takimi farbkami, które są pewnie amatorskie, bo kupiłam je strasznie dawno temu w Niemczech. No i pamiętam, że nie były drogie. Mają pieska w logo i napis REEVES. Znacie je? powiedzcie, co o nich sądzicie. A może, jak jednak zainwestuję w drogie farby, to nagle objawi się mój ukryty talent i zacznę malować, jak wy? i wszystko stanie się proste i przyjemne Rolling Eyes

hmm
Rozmarzyłam się. Proszę o radę. Czy mam sobie kupić inne farby? czy to takie ważne a może lepiej zainwestować w pędzle, bo moje też nie są rewelacyjne, a może tylko ćwiczyć tym, co mam?

Anna Filipińska

Wiesz co, Umbro, Uważam, że żaden cudowny pędzel z wiewiórki nie zastąpi krzty talentu, którą jednak trzeba mieć, ale może pomóc ci go odkryć. Żebym miała wszystkie pędzle i farby świata, to i tak nie będę malowac jak Masza, Smallmi, Kegriz, Martanna czy wielu innych tutaj na forum, ale czuję, że mi jest po prostu łatwiej malować, gdy mam dobry pędzel i fajne farbki. Smile

Umbra

dzięki Aniu, bardzo mi pomogłaś, to może kupię sobie chociaż te wiewiórki na urodziny i może nastąpi jakiś przełom Wink

widziałam Twoje prace, myślę, ze malujesz coraz ładniej, myślę, że akwarelę trzeba trenować, tak jak sport i wtedy można coś osiągnąć, jesteś na dobrej drodze, nie poddawaj się, ja też będę próbować dalej Very Happy

Anna Filipińska

No, to próbujmy obie. Cool

jajecznica

A ja mam pytanie: co sądzicie o okrągłych pędzelkach Kozłowskiego z wiewiórki (a właściwie mieszaniny wiewiórki Wink

)?
Przymierzam się ponownie do akwareli i zakupiłam 3 pędzle na początek, zapewne to nie to samo co wiewiórki z maluje.pl, ale czy różnica między nimi w praktyce jest równie duża co cena? (najcieńszy 2 zł a nie 24 Wink

)
Na początek wystarczą, jak już się zbiorę w sobie i dokupię kostek DR to i w pędzelkach przeskoczę na wyższą półkę, ale chciałam się dowiedzieć czy naprawdę są te wiewiórki takie rewelacyjne?

No i przy okazji, witam wszystkich Wink

masza

hejka jajecznica Smile

wiewiorki Winsora to najbardziej miekkie i delikatne wlosie, jakie spotkalam - duza roznica w prowadzeniu pedzla

Umbra

('

')Ponawiam pytanie z nadzieją na odpowiedź. Znacie takie farbki z pieskiem w logo i napisem REEVES. Nimi maluję. Może kupić sobie coś nowego, żeby się rozmalować i nie zniechęcić? A może nie są takie złe, tylko ja nie mam talentu Rolling Eyes

Chodzi o to, że mam je od wieków, nie mam porównania i nie wiem jaka jest ich jakość. W Polsce ich nie widziałam, kupiłam w Niemczech, z ręką na sercu no jakieś 5 lat temu. Do tej pory nie miałam czasu na moje hobby, dlatego są nowiutkie, szkoda mi ich nie używać właściwie.

martanna

Takie Umbro [link widoczny dla zalogowanych] ? Nigdy nie probowalam... sa duzo tansze w porownaniu z innymi co moze oznaczac, ze ich jakosc jest mniejsza... Ale nie chce sie wypowiadac, bo nie znam :-)

Umbra

tak, dokładnie te, kupiłam je pewnie dlatego, że tanie. No i teraz nie wiem, może jak sobie kupię takie wiesz super profi, to objawi się nagle mój talent i zemdleję z zachwytu nad swoim geniuszem Wink

a może wydam kasiorę a różnica będzie nie wielka, bo to bardziej kwestia ćwiczeń i wprawy, hmm mam mały dylemacik

martanna

Wiesz, farby same nie maluja, wiec nie tylko od nich to zalezy :-) Ale taki przyklad - jak masz kiepski dlugopis, ktory bardziej ryje papier niz pisze, to piszesz nim brzydziej niz dobrym piorem, prawda? Poza tym dobrym piorem pisze sie lzej i przyjemniej. I tak samo jest z farbami. Nie musi byc od razu super-duper najlepsza jakosc za zabojcza cene. Ale dobry papier (papier jest strasznie wazny!), dobre farbki i wygodny pedzel dodadza Ci energii do malowania i sprawia, ze prace beda nie tylko ladniejsze, ale tez przyjemniejsze w tworzeniu :-)

Anna Filipińska

Zgadzam się z Martanną w całej rozciągłości. ale ja w swej chytrości i oszczędności najpierw próbowałabym zużyć te stare - no bo po co je trzymać, albo dałabym je jakiemuś dziecku na urodziny albo gwiazdkę. Następne już kupiłabym profesjonalne. Napewno dobry sprzęt ułatwia sprawę.

martanna

Zawsze mozna kupic nowe a stare powoli i tak wykanczac... Ja na przyklad uzywam tych gorszych jako "podklad" zeby na mokro zalozyc duza przestrzen i poten dopiero na to daje lepsze farbki :-)

Anna Filipińska

No, i to też jest wyjście Smile

Umbra

Dzięki dziewczyny za dobre rady, kupię sobie lepsze i przynajmniej będę miała porównanie. Te zatrzymam i będę używać równocześnie, bo przecież nie jest wykluczone, że nie są takie złe Smile