www.akwarela.fora.pl

PatricuS

a Dziekuje - soq for U Cool

AH910

jestem początkującym plamko_dajcą sesese... ale musze przyznać ,ze jestem zadowolony z VAN GOGHów (kilka kostek) i miałem nadzieje rozszeżyć horyzont o nowe modele ale chyba skupie sie na technice a w czasie zainwestuje poprostu w szersza palete VAN GoGHów lub co jak wielu poleca choć nie miałem przyjemności w Petersburgi Wink

pozdro i thanks

pimpek

Sanderus

Hmmm... a tak z ciekawości... czy może ktoś powiedzieć, jakie farby mają opinię najlepszych na świecie? Są takim "mercSedesem" wśród tubek i kostek? Zawsze mnie to intrygowało...

masza

Niektorzy mowia, ze Schmincke, niektorzy ze Winsor&Newton. A Amerykanie maja swoje marki (M.Graham i Daniel Smith) nieobecne na europejskim rynku - podobno bardzo dobre. Jak kiedys dolar spadnie to sie szarpne Smile

P.S. Aaa, jeszcze Holbein - japonskie.
P.P.S. A w USA wydali ksiazke na ten temat: The Wilcox Guide To the Best Watercolor Paints *408 stron!). Fajna rzecz - np. porownanie ultramaryn [link widoczny dla zalogowanych]

PatricuS

SCHMINCKE [link widoczny dla zalogowanych]

jakby ktos szukał gamy kolorów w tubce tej firmy Wink

PatricuS

hmmmm

no i nie mogłe się powstrzymać - White Nights St.Petersburg (36) sa moje...

157zł Smile

przepłąciłem?
ciekawe jak się sprawdzą?

wietrzny

Możliwe, że jestem tu czarną owcą ale z tubek przeszedłem na guziczki kostki i podobne wynalazki.

Nie wiem dlaczego ale najlepiej służą mi dawne farby szkolne, astry, czy guziczki made in PRL albo CSSR - uwielbiam możliwie suche guziczki a po tylu latach jak je odkopuje to już na 100% wiem jaki mają i będą mieć kolor. Niestety coraz trudniej o takie zestawy.

Właśnie zużyłem sobie pudełko lefranca guziczków i zastanawiam się co władować nowe. Lefranc w tubkach odpada - gwasze mają dobre ale z reszty nie byłem zachwycony. Pozostaje poszukanie jakiś innych guziczków tylko, że po wszelkich produktach firmy lefranc trzeba na nowo przyzwyczajać się do innego rozłożenia kolorów - też obejmują całe koło barw, ale zarówno zestawy niebieskie jak i czerwone zdają się być przesunięte na jaskrawszą kombinacje.
Co do jakości niebieski-czerwony i jedne i drugie są ok, tyle, że czerwone są zazwyczaj "jadalne" - jak dziecko zje czerwonego lefranca, skończy się na niestrawności. Van Gogh w podobnej sytuacji powinien skończyć się konsultacją lekarską.
Ta ostatnia informacja jest szczególnie istotna dla akwarelistów-psiarzy, akwarelistów-kociarzy.

akurpisz

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Jak myślicie które najlepsze? wstawiłem w takiej kolejności jakiej mnie interesują (chociasz 1 i 2 mogłyby być na tej samej pozycji xd) W tej chwili maluje na lefranc (seria szkolna :/) w tubkach i jakoś tak mnie ciągnie do kostek xD Co myślicie to dobry wybór?

dwanascie

w tym momencie korzystam z
[link widoczny dla zalogowanych]

kolor oczywiscie blaknie, ale po przejechaniu werniksem da sie taka akwarele przywrocic do jako takiego wygladu.

smallmi

Ja bym nie radziła używania akwareli szkolnych, bo to porywanie z motyką na słońce. Farby nie dość, że źle się (bo ja też kiedyś próbowałam szkolnymi) rozprowadzają, to z reguły są strasznie blade. A I ZAPAŁ DO PRACY MOŻNA STRACIĆ...

akurpisz

A co byś wybrała z tych co podałem wcześniej linki?

smallmi

Z tego co widzę, wszystkie są z serii Cotman firmy Winsor & Newton, firma bardzo dobra i jakościowo i duży wybór palety. Gdybym teraz nie była przed wypłatą, tobym rzuciła się na te ostatnie, gdzie jest największa różnorodność w palecie Very Happy

Swego czasu (bo dosyć długo i zdarza mi się jeszcze) używałam akwareli w tubce firmy Marie's i jak na swoją małą cenę (bo ok. 30zł za 12 kolorów po 12ml) to farby są dobre i wydajne. A także łatwo się ze sobą mieszają, i co najważniejsze dla mnie, nie blakną. No ale miałam dosyć tubek, poza tym w tej serii błękit pruski jest jakiś wadliwy... Są także w kostkach, z tego co się orientuję.
Osobiście jednak polecałabym farby w kostkach Petersburgi.

akurpisz

ale słyszałem że są mało wydajne... No i nie wszędzie da się je kupić <myśli>

martix9

witam

jestem tu nowy i od razu mam pytanie odnośnie farb.

nie czytalem calego posta (lenistwo ) i chcialbym sie dowiedziec czegos o akwarelach karmańskiego. czy warto kupic , czy dają oczekiwane efekty i wogóle .

Licze na pomocne wypowiedzi bo zamierzam kupic /bądz nie kupic - zalezy Smile

wietrzny