www.akwarela.fora.pl

Rafał Rudko

co sądzicie o ecolinie a zwłaszcza o ecolinie talensa?

znajoma ostatnio powiedziała mi że używa ecoliny bo kolory są trwalsze.... aleeeeeeeee ja z koleji pamiętam że po 2 - 3 latach kolory mi wyblakły - zrobiły się z żółtych szare na niektórych dawnych pracach....

i chyba już kiedyś zakładałem dokladnie taki sam temat ale jakoś nie mogłem go znaleźć Razz

robi się bałagan na tym naszym forum Smile

więc jeśli Wasze ecoliny są trwałe po latach to jakich firm używacie i czy w ogóle...

pjwasek

Mam. Są jaskrawe a później bledną w tempie bardzo szybkim i robią się szarobure. Nadają się do ilustracji, gdy nikomu na oryginale nie zależy.
Bardzo fajnie się nimi maluje.

Rafał Rudko

ale w tempie bardzo szybkim to znaczy w 2 lata? rok? pół roku? miesiąc? dzień? godzinę? minutę?

RJP

moje ekoliny sprzed 10 lat nic nie straciły z koloru;
wpływ na płowienie może mieć kwasowość papieru.

Ekoliną maluje się bardzo fajnie, ale trudno. Wystarczy odrobine przesadzić i będą dodatkowe efekty specjalne. Za to jest przejrzysta nawet po dziesięciu warstwach.

Przykładowo:
Moje ekolinki są np. tutaj:
[link widoczny dla zalogowanych]

i tutaj: [link widoczny dla zalogowanych]

albo tutaj:
[link widoczny dla zalogowanych]
na tej ostatniej widać wyraźnie "kalafiory" od doklaplania wodą.

Właśnie przygotowuję serię ekolinek, to pokażę w oddzielnym wątku.

pjwasek

Niestety u mnie bledną, szczególnie jak są wystawione na słońce. Dotyczy to zieleni, które robią się szybko bure. Muszę poszukać skanów poprzednich prac. (Malowałem na papierze Canson Torchon). Mimo wszystko bardzo te farby lubię. Nie zawierają one pigmentu tylko barwniki.

Rafał Rudko

pjwasek ale nie odpowiedziałeś na moje pytanie... po jakim czasie bledną?

pjwasek

Przepraszam,
ta praca: [link widoczny dla zalogowanych] po roku
Straciła całkiem zieleń w dolnej części. Jaki mi się uda zrobić zdjęcie, to zamieszczę

Rafał Rudko

dzięki

czyli dość głupio w takim razie Razz

a kysz ecoliny! Smile

RJP

Nie rezygnuj tak łatwo.

Asharah

Mam aż 22 kolory ecolin bo świetnie się nadają do malowania projektów wnętrz.
Jednak do malowania ich nie używam wcaje, chyba że do mangi bo ona się rządzi własnymi prawami. Wg mnie ecolina nia rozpływa się prawie wogóle chyba że naprawdę chlapnę wodą ale wtedy nie mam nad tym kontroli. W dodatku sól to jest jej zupełnie obojętna. Nie używam jej wogóle do akwarelek.
Dobre narzędzie do designu gdzie potrzebny jest kolor o jednej tonacji bez żadnych bajerów.
Mam prace z ecoliną które mają lat 3 i trzymają się świetnie, lepiej od akwarelek. To zależy chyba jak się je przechowuje.

pjwasek

Ecoliny, które leżą w pudle są ok, ale te na które świeci światło bledną. Farba inaczej się rozpływa, bo ecoliny to jest barwnik rozpuszczony we wodzie, natomiast akwarele jest to zawiesina pigmentu.