www.akwarela.fora.pl

therut

Ostanio trafiłam na filmik na jutubie, na którym gościu malował farbami dającymi efekt jak akwarela, ale nie były ani w kostkach, ani w tubce tylko w płynie. Butelka jak np. tusz. Czy miał ktoś z czymś takim do czynienia? Czy są firmy warte polecenia? Czy sam produkt jest godny polecenia?
Rozglądam się za czymś do dużych formatów.

Barbara Pingot

szukaj pod hasłem ecolina.

Panna.Migotka

Mogło chodzić o Dr Ph Martin's, używa ich wielu artystów amerykańskich, zachowują się jak akwarele. Piękne, żywe kolory, uwielbiam. Niestety w Europie raczej nie do dostania, trzeba by na ebayu szukać... [link widoczny dla zalogowanych]Używa ich. np. Danny Gregory np. w tym słynnym filmiku, na którym rysuje swoje śniadanie:) [link widoczny dla zalogowanych] Danny miesza je z wodą, ale można malowac też od razu z buteleczki.

Kyrie

[link widoczny dla zalogowanych]
O..dla mnie nowość. Przydałoby się je wziąć na magiel... Choć dosyć kosztowne jak za 15ml buteleczki.

A teraz z mojego doświaczenia:
Ecoliny mają 30ml (Ecoline, Talens)
...i dużą gamę kolorów.
Są powszechnie dostępne w sklepach plastycznych.
Cena przystępna- około 11-14 sztuka, dosyć wydajne.
Kolory bardzo intensywne i klarowne.
Minus: nie mają pipetek, szklane pojemniczki.

Są rzadsze niż Liquarell, Ferrario -moje główne medium tradycyjne ostatnich lat choć coraz więcej mieszam i łączę.
Niestety wycofano je z rynku- co najmniej polskiego.
Mam zapas, więc nie narzekam, oprócz tego na rynku co rusz jest coś nowego i bardziej. Np sztyfty akwarelowe. Jest co próbować.
Liuarelki za to miały dosyć szpetną gamę kolorów, kosztowały 9zl za buteleczkę 50ml, równie przejrzyste na papierze są ogólnie gęstsze być
może przez gumę arabską.

Na rynku są również tusze, ktore nazywają się Distress Ink. Dosyć kosztowne w orównaniu do powyższych,
odrobinę zachowują się jak akwarele w płynie, mają dużą gamę kolorów na bazie bodajże spirytusowej.

No i ostatnia rzecz, którą z "płynnych" używam w technice mieszanej- tusze akrylowe(Liquitex Ink!).
Mają piękną, choć bardziej jednolitą przejrzystość i są po wyschnięciu wodoodporne, co daje więcej opcji.

Właściwie kostki i tubki w moim akwarelowym repertuarze stanowią mniejszość.

Więc...

POLECAM SPRÓBOWAĆ:D