www.akwarela.fora.pl

Barbara Pingot

dziękuję bardzo Smile

masza

cos bym napisala, bo mi jakos nijako, ale nie wiem co Smile

P.S. Lapie dola... ech...

smallmi

A z jakiego powodu łapiesz doła? Głowa do góry!!

Anna Filipińska

Jak nie wiesz co pisać to maluj. Ale pisz też, bo lubię czytać twoje mądre wywody, po których już wszystko jest jasne i chce się usiąść do pędzli, żeby wypróbować twoje rady. Nie wyobrażasz sobie jak bardzo takie pisanie pomaga mi w rozumieniu wielu rzeczy w malarstwie. Celowo piszę w "rozumieniu" a nie w malowaniu, bo to w moim przypadku niemożliwe, żeby robić jakieś niesamowite postępy. Jest już chyba trochę za późno dla mnie na naukę - wbrew przysłowiu - ale poczytać i ulec mobilizacji ... o, to tak Smile

Barbara Pingot

hej Masza! trzymaj sie jakos.

yena

masza-może dlatego łapiesz doła bo już plener się skończył i trzeba powrócić do szarej rzeczywistości, głowa do góry, jeszcze będzie masa takich zlotów Smile

masza

dlatego, ze plener sie skonczyl i z innych powodow tez...

Dokonczylam dzis dwie plenerowe akwarele, jutro zrobie fotki i wrzuce - reszta poszla do kosza.

Aniu - przeciez ty robisz postepy, widoczne postepy. Ja uwazam, ze na nauke nigdy nie jest za pozno - fakt, ze z wiekiem ta nauka idzie ciezej, ale da sie.

RenKuk · Sobolowy Master Dołączył: 26 Mar 2010 Posty: 579 Przeczytał: 0 tematów

....masza czekam na twoje prace ...i wszystkim życzę wrzucania prac....czy pleneroych...czy poplenerowych .....czy wreszcie : przedpelenrowych !

Anna Filipińska

Dziękuję Masza za pociechę. Zawsze potrafisz podtrzymać mnie na duchu.

przemek87

Dzisiaj przeglądajac temat Pimpka zaczął mnie trapic pewien problem, nasunelo sie bardzo filozoficzne pytanie Very Happy

otoz jak to jest z pastelami, sie nimi maluje czy rysuje?

niby pigment jak w farbach, ale przeciez na sucho i bez pedzli, jedynie po fakcie mozna ale nie trzeba upłynnic troche prace Razz

jesli chodzi o mnie to ja mowie ze 'tworzę' pastelami bo sam nie wiem jak to okreslic Very Happy

rut

Chyba można mówić i tak i tak. Ja się dość często spotykam, że się mówi "malować pastelami" Smile

pimpek

Myślę, że raczej maluje sie pastelami, z resztą kredkami też. Bo maluje się po prostu kolorową plamą. Ale w sumie nie wiem jak mówię i piszę, jak mi wyjdzie Smile

Barbara Pingot

Pimpkowi plener posluzyl a ja sie zablokowalam, zaczelam sie bac malowania Sad

, patrzę na prace innych i szkoda mi, ze ja nie potrafię...

pimpek

O kurcze, to nie dobrze Sad

szkoda, że tak Ci się porobiło. Powinnaś chyba przyjechać do Szczecina na Dni Morza, pogawędki o sztuce wysokiej i tej niżesz też Wink

z Maszą i Gosią czynią cuda Wink

Kiermasz się nam dosyć udał, stoisko wyglądało superowo no i napatrzyłam się na całą galerię Gosi i Agi i sama też się podbudowałam komentarzami zwiedzających i kupujących Very Happy

Barbara Pingot

mam nadzieje, ze przejdzie, na razie przerzucam się na wyszywanie, tak dla relaksu.

Sprzedałyście cos korzystnie na tym kiermaszu? Jakies zdjecia macie?