www.akwarela.fora.pl

pedzelkowa · Dołączył: 06 Mar 2017 Posty: 2 Przeczytał: 0 tematów Płeć: Kobieta

Witajcie :*
To mój pierwszy post, Monika jestem.

Boziu!!! Akwarele to jakies przekleństwo!
Siedzę nad nimi ok miesiac (1-5h dziennie) i nic mi nie wychodzi Evil or Very Mad

. Masakra - normalnie czuje niemoc panowania nad nimi
Crying or Very sad

. Chcialabym chociaz jednego chwasta namalować, co by se powiesić i spoglądać na niego. Miec jakaś motywacje, pogłaskanie po glowce, światełko w tunelu... . A tu nic kurka WODNA!
Sterty papieru, plamy, kubki talerzyki brudne i rozpacz.
Czuje sie niczym kicia na obozie w Kolobrzegu - brudna od musztardy, keczupu i wrzucona do morza Very Happy

Czy Wasze początki też były drogą przez mękę?
Prosze podzielcie sie Wasza historią, by mi troche ulżyć w niedoli.

Pozdrawiam Was serdecznie i mam nadzieje, ze moc bedzie z Wami i ze mna Laughing

crimson · Wysłany: Wto 0:52, 07 Mar 2017 Temat postu:

Cze Monika, miesiąc to nie długo, wielu maluje akwarele latami a do sztuki im daleko.
Wrzuć trochę więcej informacji, swoją prace, to postaram się pomóc.
-Alex

Anna Filipińska · Wysłany: Śro 0:12, 08 Mar 2017 Temat postu:

Hmmm...niemoc panowania nad akwarelą? To jest normalne. I zarazem cudowne.Raczej naucz się wykorzystywać to co akwarela ci oferuje. Będzie mniej stresu i nawet się nie obejrzysz jak zaczniesz odczuwać satysfakcję z procesu tworzenia, bo to on jest w tym wszystkim, co się zowie malowaniem, najważniejszy. Wiem coś o tym, bo sama przez to przechodziłam i też cierpiałam, kiedy akwarela nie chciała mnie słuchać. Dopiero kiedy zrozumiałam, że to nie JA jestem najważniejsza - zaczęło mi coś wychodzić. A potem tylko ćwiczyć i ćwiczyć...

pedzelkowa · Wysłany: Czw 20:06, 09 Mar 2017 Temat postu:

Dziekuje Wam !!!
Potrzeba mi bylo przelac gorycz na ekran i jakos lepiej sie na kartce zrobilo Laughing

Dzieki Wam namalowalam pierwszego gniotka Cool

Wystarczylo, ze troche zapomnialam i przestalam sie bac Smile

Aha no i odkrylam po co papier toaletowy Twisted Evil

Szkoda, ze tak trąbią wszedzie, ze akwareli nie da sie poprawic. Niby sie nie da, ale sciagany kolor fajnie wyglada.

Dzieki, ze te forum jednak jeszcze funkcjonuje.

Duzo pracy przede mna, ale teraz czuje ekscytacje Laughing