www.akwarela.fora.pl

martanna

Cos mi sie widzi Yena, ze nigdy porzadnego balaganu nie widzialas :D Chcialabym, zeby moje biurko tak wygladalo jak maluje :-)))

Bardzo przytulny masz kacik :-)))

nibybiel

Tak samo ? Wink

Tutek na monitorze Smile

A obrazka na kartce brak ...

yena

Dzięki Martanna:)))
Gosia pierwsza próba wylądowała w koszu.Szykuję się do drugiej Smile

kroda

,,Moje" biurko okupuje na razie córcia w ,,swoim pokoju", a w moim już się nie rozkładam po tym jak pewnego razu wypadła mi z rąk prosto na dywan, parkiet o zgrozo zahaczając regał - biała farba akrylowa. Nie wiedziałam od czego sprzątać, mając na uwadze szybkość jej schnięcia Smile

Natomiast wiem jak działa prawo Murphego (tak się pisze?, rany nie pamiętam) w zakresie spadającego przedmiotu - zawsze zleci tak, żeby wyrządzić jak najwięcej szkody!!! Smile

yena

Masakra:)Rzeczy martwe są bardzo złośliwe:)

masza

ja w sypialni kiedys wywalilam sloik z bialym akrylem
a poniewaz lapalam w locie, to zamiast na ziemie - wszystko wyladowalo na scianach
a tam tapety pomalowane na zolto... wsiaklo zanim zdazylam pomyslec
no i tak zostalo do dzis

martanna

Mnie kiedys wychlupnal sie caly sloik plynu maskujacego na stosik ok.30 ilustracji...

Nie wiedzialam, czy plakac czy krzyczec ;-(

Justyna

Martanna, mam nadzieję, że wszystkie odratowałaś...smród pewnie musiał być niemiłosierny...

martanna

Ilustracje byly na etapie tuszu, nie byly jeszcze pomalowane, wiec nie tak zle. Czesc plynu scieralam jeszcze na mokro, czesc juz jak wysechl i zadna opcja nie byla ok :-( W miejscach, gdzie go starlam zanim wysechl powierzchnia inaczej przyjmowala farbe i trudno bylo cos z tym zrobic, a tam, gdzie zaschniety plyn posklejal prace ze soba czesciowo zdarlam papier.

Ale domalowalam do konca, reszte wyretuszowalam na kompie i jakos poszlo. Robienie konturow tuszem zajelo mi dwa dni wiec zaczecie od nowa jakos mi sie nie widzialo...

pimpek

Ale wam zazdroszcze tych własnych miejsc. Ja nie mam niestety swojego więc rozkładam się na stole wieczorem, gdzie mam kiepskie światło i muszę się poskładać przed pójściem spać Confused

Więc nie mam też co pokazać Wink

Ale mogę powedzieć że na monitorze mam to samo co wy jak coś robię Wink

Anna Filipińska

Niestety, moja pracownia jest też niewielka i muszę ją ciągle składać i rozkładać. Smile

Anna Filipińska

Na codzień stoi wszystko na półce i czeka. A to brązowe poudełko to pracownia do malowania na szkle - wtedy gdy odpoczywam od akwareli idzie to wszystko w ruch.

Anna Filipińska

Coś mi nie wyszło w przekazywaniu wam zdjęcia i musiałam powtorzyć.

Anna Filipińska

A tak to wygląda jak maluję. Nie wygląda to najlepiej - wiem, ale muszę sobie jakoś dawać radę.

yena

Aniu przytulne to Twoje gniazdko:)A te farbki w kostkach to cotman?