www.akwarela.fora.pl

danuta50

Słodkie zwierzuchy

Justyna

-kociambr, świetne prace! Na zwierzaczkowe okulary nie mogę się napatrzeć Very Happy

!

danuta50

Mój odpoczynek to też koty. Tym razem ołówek (B1-B8 )

kociambr

koty trzymające władzę haha Very Happy

super!
Zazdroszcze cierpliwości do ołówka! Mi w ogóle nie leży to medium Sad

kate2805

Skoro już o kotach, to i może ja się zdradzę Smile

Bawię się czasami ołówkami i pastelami suchymi (kocham ten pyłek). Ostatnio mnie na irbisy wzięło, piękne zwierzaki. A to taki na podstawie zdjęcia, mam nadzieję że rozmiar nie za duży.

I jeszcze pastele rzucam, tak dla odmiany:

No i oczywiście odruchowo robię figurki z gumki chlebowej xD
Kociambr, Twoje okulary są świetne i jak dla mnie możesz nimi śmiało spamować Wink

Daria

Fajny ołówek i pejzaż pastelowy. Ładne stonowane barwy Smile

Też lubię się pobrudzić tym kolorowym pyłem od czasu do czasu Smile

, ale ostatni raz jak próbowałam (jakiś miesiąc temu), to cały czas myślałam jak to jednak byłoby fajnie już wrócić do akwareli. Niemniej nie porzucam pasteli raz na zawsze, tylko na jakiś czas. Moim zdaniem, porównując obie techniki, akwarela jest trudniejsza. A tak w ogóle to jakimi pastelami malujesz?

kate2805

Koh I Noor (uwielbiam tę firmę) TOISON D'OR soft pastels, 36 sztuk. Ale to mój pierwszy zestaw i słyszałam nieco o firmie Derwent, może wiesz czy są lepsze? I jakich Ty używasz? Sorry, że tak wypytuję, ale jestem jeszcze raczej początkująca Smile

Oo, akwarele zdecydowanie trudniejsze! W pasteli to sobie pościeram to tu, to tam, bardzo wiele można "zasłonić", no i bez problemu mogę pracować dwoma rękoma. Ale akwarela za to wydaje mi się przez tę trudność ciekawsza.

Daria

W przypadku pasteli to firma nie jest najważniejsza tak jak przy akwareli i kohinorki dają radę. Mam kilkanaście pasteli tej firmy, kilka fajnych noname, zestaw derwentów w metalowym pudełku oraz kilka rembrandtów. Generalnie zawsze szukam pasteli o stonowanych barwach - nie lubię tych ostrych róży i zieleni. Pastel jest prostszy właśnie przez to, ze można zawsze coś zakryć albo wymazać jak się coś nie uda. W akwareli tak nie ma dobrze. Ale za to pastel jest pracochłonny i zajmuje dużo czasu.

aleks

Ja mam 12 kolorów koh-i-noor w zestawie i właśnie strasznie wkurzają mnie te kolorki - trzeba się nakombinować, żeby troszkę zgasić Laughing

Ale ostatnio rzadko sięgam po coś poza akwarelą Smile

Daria

No tak, kohinorki w zestawach są fatalnie dobrane. Mam wrażenie jakby były dobierane pod dzieci. Dlatego trzeba kupować pojedyncze kolory. Ja jestem zadowolona z derwentów. Zarówno w sztabce, jak i w kredce. Ładny wybór kolorów, mało pstrokatych barw i dobry stosunek ceny do jakości Smile

No, ale Rembrandty wymiatają, tak jak zresztą wśród farb akwarelowych. Dobra, ale kończę o pastelach, w końcu teraz jestem wyznawcą akwareli Very Happy

doma

kate2805, świetny ten kot! Pastelowy pejzaż też dobry Smile

A ja nie jestem pewna, czym odpoczywam, ogólnie często zmieniam technikę, lubię eksperymentować Very Happy

Na początku zajmowałam się tylko mangą, więc chyba w tym mam najwięcej wprawy. Najnowsza praca:

A poza tym lubię portrety. To akurat dziecko znajomych. Portret ze zdjęcia. Rysując z żywego osobnika jakoś mi nie wychodzi ;/

kate2805

Doma, podziwiam ludzi znających się na Digital Art Smile

Ładne włosy ma ta dziewczyna, trawa też miodzio.
Marzy mi się spróbować grafikę komputerową, ale najpierw muszę uzbierać kasę na tablet, czyli trochę poczekam xD
I jeszcze pytanie odnośnie pasteli: czy Derwenty mają papierki klejone do kredek? Bo w Koh I Noorach to mnie strasznie wkurza, że po zdjęciu papierka mam pozostałości kleju na pasteli :/

Daria

Nie, derwenty są w czystych sztabkach. Są też twardsze od kohinorków, a zatem mniej się sypią i bardziej nadają się do detali.

Nabiał

Podziwiam wasze rysunki. Mnie łatwiej malować.

yena

również nie przepadam za rysunkiem- tym bardziej podziwiam:)