www.akwarela.fora.pl

krystynapunia

Oj tak, muszę potwierdzić, jest to zauważalne, niestety. Jeśli pójdziemy tym tropem to będziesz musiała oskarżyć wielu innych m.innymi również założyciela tego Forum czyli Rafała Rudko o kopiowanie - o czym otwarcie mówi i pisał również na tym forum - uczył się akwareli kopiując obrazy Alvaro Castagnet i Josepha Zbukvica. Każdy się kiedyś od kogoś uczył ...
Ponadto dla Twojej informacji Pani Ewa Jędryk - Czarnota została przez moją znajomą artystkę poinformowana już kilku miesięcy temu że chcę malować jej obrazy w akwareli i nie ma nic przeciwko temu, wręcz przeciwnie!
Nie widzę też nic niestosownego w kupowaniu książek artystów jak np. Pani Nity Engle, którzy w ten sposób sprzedają swoją wiedzę i korzystania z ich rad jak malować - są tam demonstracje krok po kroku. Cieszę się, że mogę się w ten sposób uczyć efektywnie i szybko!
Ja nie mam z tym problemu, bo maluję dla przyjemności i nie fałszuję obrazów innych.
Czuję, że niedługo, jeśli ten trend się utrzyma ( o czym zresztą pisałam do innego użytkownika Forum ) malując bukiet kwiatów będzie wymagane podanie nazwiska ich hodowcy, nazwiska dostawcy oraz będziesz pytać o pisemną zgodę kwiaciarki, która ten bukiet ułożyła, bo to też "autorzy" i czemu ich pomijać????
Nie dajmy się zwariować, bo inaczej zamiast forum ludzi dzielących się radością z malowania powstanie tu zupełnie coś innego....
Więcej luzu, malowanie to ma być przyjemność! Very Happy

RenKuk · Sobolowy Master Dołączył: 26 Mar 2010 Posty: 579 Przeczytał: 0 tematów

przysłuchuję sie bacznie i szczerze mówiąc mam już zupełnie pomieszane odczucia :
"Ja nie mam z tym problemu, bo maluję dla przyjemności i nie fałszuję obrazów innych. "
z całym szacunkiem....malowanie ,aby się uczyć ,to zupełnie inna bajka niż wystawiać i pokazywać publicznie swoje prace na "autorskiej indywidualnej wystawie"...,maluję od lat i wystawiam mnóstwo,ale chyba w takiej sytuacji nie zdecydowałabym się ,mimo wielkiego wkładu i zaangażowania ....Albo są to prace szkoleniowe i tak je nazwać trzeba ,albo wystawa i ona ma być bardzo "indywidualna" i "autorska" ....
i gratuluję ,a jednoczenie nie do końca akceptuję Sad

w pełni utożsamiam się z niepewnościami poprzedniczek...a z Twoją interpretacją prawa autorskiego też do końca się nie zgadzam,ale o tym w innych wątkach było już obszernie....

krystynapunia

No cóż, mamy prawo mieć różne zdanie. Co do mnie to nie zamierzam ciągnąć dalej tego wątku i udowadniać, że nie jestem słoniem, szkoda czasu, lepiej wykorzystam ten czas na malowanie!. Ponadto zaczyna mi to przypominać konflikt dwóch Pań + kibiców na tym Forum sprzed kilku miesięcy o "drzewko w lewo, drzewko w prawo" i prawa autorskie do tej kombinacji. Nie było to zbyt eleganckie.
Pozdrawiam
Krysia

RenKuk · Sobolowy Master Dołączył: 26 Mar 2010 Posty: 579 Przeczytał: 0 tematów

no cóż nie chodziło tu ani o drzewko ,ani o elegancję...
a tak na wszelki wypadek jesteśmy wszystkie na czarnej liście tej Pani,więc jest coś na rzeczy...
Krysiu - może nie umiem tu literalnie wykrystalizować swoich wątpliwości- mówię jako także autorka,nie pomniejszając Twojego zaangażowania- całą imprezę po prostu skonstruowałabym nieco inaczej ,szanując innych Autorów.

PS.tamten spór trwa właściwie do dzisiaj,po cichu...i na czarnej liście

Rafał Rudko

Ale przecież Krysia napisała jasno że w katalogach wystawy były podane imiona i nazwiska osób które były autorami oryginałów........? Ja też raczej nie zrobiłbym wystawy na której pokazałbym kopiowane obrazy (bo MOIM ZDANIEM one służą aby się uczyć a nie je pokazywać aleeeee to już chyba jest kwestia szczegółów... bo to tylko MOJE ZDANIE - poza tym Krysia nie udawała że jest ich autorem...) Nie znam wszystkich autorów prac, ale ci których znam (włącznie ze mną samym) uczą malowania akwarelą czy to poprzez książki, czy filmy, czy kursy.... i wydaje mi się, że jak się postanawia żyć z uczenia kogoś i brać pieniądze za to, to trzeba się liczyć, że prace które sie umieszcza w takich książkach będą kopiowane....

wydaje mi się, że tytuł wystawy, adnotacje w katalogach i ogólny cel/zamysł wystawy nie przekroczył tej delikatnej linii... ale niestety każdy będzie miał tu własne zdanie.

a co do kopiowania to tylko potwierdza się to co powtarzałem na swoich zajęciach - przynosi kosmiczne efekty czego przykładem są prace Krysi (gratuluję)... a własne tematy jeszcze przyjdą (ja chyba z rok przemalowywałem mistrzów zanim zabrałem się za własne kadry - i tak wzorowane na nich - a własny styl przyszedł może po 2 latach... może później.)

niestety każdy na własny osobisty sposób to zinterpretuje i ma do tego prawo.

nawołuję do spokoju Smile

RenKuk · Sobolowy Master Dołączył: 26 Mar 2010 Posty: 579 Przeczytał: 0 tematów

...dokładnie mówię o tym samym...jest spokój Rafale ,pozdrawiam Smile

Daria

Ja się zgadzam z Renatą i Rafałem. Kopiowanie dla nauki tak, ale wystawa ma być autorska.

mosska

Jeśli moge wyrazić swoje zdanie, to wg. mnie Dario mocno przesadzasz.... Przeciez Krystyna wyraźnie KILKA razy podkreśla na tym forum, że wystawa jest opisana i odbiorcy poinformowani jak należy, co więcej, dostała zgode od autorów na skopiowanie ich prac w powyższym celu. Więc o co chodzi, skąd taki radykalizm w Tobie? Tym bardziej nie rozumiem ostatniego postu:
"Ja się zgadzam z Renatą. Kopiowanie dla nauki tak, ale wystawa ma być autorska."
skoro na pierwszej stronie Krystyna wyjaśnia obszernie Twoje wątpliwości a Ty odpowiadasz:
"Oj, jak najbardziej to nic zdrożnego uczyć się na innych. Mnie też się zdarza przemalowywać i inspirować się czyimś stylem. Ja tylko zawsze postuluję, aby nie zapomnieć o prawach autorskich i zawsze wskazać wszystkie odniesienia"
i dalej: "I to mnie cieszy"
Więc jeszcze raz pytam, o co chodzi?
Nie popadajmy w paranoję, niech każdy maluje to na co ma ochotę jeżeli jest to zgodne z przyjętymi normami a tym bardziej z prawem. Jeżeli Krysia coś przeskrobała, od tego jest prokurator, nie trzeba wszczynać larum na tym forum Smile

Myslę, że zmiana w zasadach deszczowego konkursu to również Twoja sprawka Dario. Pamiętam także, że nie podobało Ci się wrzucanie moich prac konkursowych do KKK, gdzie zbieram swój dorobek. Nie za dużo tego czepiania się..?
Piszę to absolutnie bez złośliwości, po prostu czuję, że warto wypowiedziec się się w sprawie, gdzie ktos jest atakowany bezpodstawnie.

RenKuk · Sobolowy Master Dołączył: 26 Mar 2010 Posty: 579 Przeczytał: 0 tematów

Barbara Pingot

Daria nie ma nic wspólnego ze zmianą w konkursie. Decyzja została podjęta, że tak określę "wyżej".

masza

ja rozumiem Darie

co innego kopiowac w celu nauki, co innego robic z kopii wystawe

ja to rozumiem tak: kopia to jest wyraz umiejetnosci technicznych - w jakim stopniu umiem zrobic tak samo, jak autor oryginalu

natomiast na wystawie chcialabym zobaczyc cos z "wnetrza" autora, jego interpretacje rzeczywistosci, a nie szkolne wprawki

ale rozumiem tez, ze mozna byc dumnym z tego ze "sie umie" i ze mozna chciec sie tym pochwalic

Rafał Rudko

Zmiana w konkursie nie jest jakoś tak bardzo powiązana. Raczej jest efektem wspólnego dojścia do wniosku, że mimo wszystko ciężej jest namalować coś samemu bez gotowych rozwiązań w postaci pracy innego autora i miało to na celu wyrównanie szans uczestników - wydaje mi się, że akurat ten element jest bardzo logiczny i dobrze, że został w prowadzony tak na przyszłość. - chociaż to odrobinę nie ten temat żeby o tym pisać Wink

może zakończmy dyskusję. Myślę, że wszystko jest już jasne! DO MALOWANIA!

mosska

Ok ok, my już z Darią pogodzone, osiągnęłyśmy, że tak powiem "kompromis" Smile

Czasem jest dobrze podyskutować...

sieki

Barbara Pingot

a ja widzę różnicę między malowaniem swojego tematu jak ktoś a dokładną kopią czyjejś pracy. Spróbuj namalować ze swojego zdjęcia jak Zbukvic Razz