www.akwarela.fora.pl

yena

Moja dzisiejsza mazanina,Kosciół św. Wojciecha w Krakowie, rynek starego miasta.Uwielbiam to miasto i bede na pewno je czesto malować w przyszłosci.Bywam tam co jakis czas.
Nie wiem czy perspektywa jest dobra, malowałam na wyczucie.Ogólnie nie jestem do końca zadowolona.No ale wrzucam:))

i druga wersja, wiem budynek troche skoszony jest ..

masza

Pierwsza wersja bardziej mi sie podoba. W architekturze jednak bardzo wazne jest zachowanie pionow i perspektywy. W pierwszym obrazku, oprocz tego, ze sa piony, to jeszcze jest wiecej przestrzeni. Z prawej strony ta ciemna linia (cien) miedzy domami niepotrzebna - za mocna. Ladne niebo i roslinnosc.

yena

Dzieki masza, myslałam już że nikt już nic nie napisze:(Obrazki takie sobie nie podobaja mi się za bardzo.Przymierzam sie do tej perspektywy, moze dzisiaj sobie poczytam.Jak cos z tego zrozumiem namaluję jeszcze raz.Jeżeli chodzi o drugi obrazek to zauważyłam, ze skosiłam piony dopiero na zdjęciu. Niebo i roslinność mam przetrenowaną zgrubsza.

masza

Wiesz - ja czesto przerywam malowanie (np. na schniecie jakiejs tam wartwy) i niose akwarele do lustra. Taki myk - w lustrze jest wszystko odwrocone i mozna spojrzec swiezym okiem - wtedy mozna dostrzec bledy, ktore umykaja w trakcie malowania - ze cos nie tak z kompozycja, perspektywa, przestrzenia. A ja jeszcze dodatkowo obracam do gory nogami.

Anna Filipińska

No, nie! Naprawdę? To jak ty widzisz to do góry nogami? Co to ci daje?
Ja swoje obrazki też oglądam w lustrze i trochę muszę przyznać, że patrzę na nie świeższym okiem. Ale do góry...
Napisz, po co.

zulana

Oglądając w ten sposób uaktywniasz prawą półkulę, która"widzi"rzeczy takimi,"jakimi są" Smile

w przeciwieństwie do lewej, która "wie" i zwykle dominuje.. Patrząc na swoją pracę i np.zdjęcie wg którego malowałaś, do góry nogami, widać błędy.Niestety, nie da się tego zrobić z realnym pejzażem Sad

Taka tam psychofizjologia widzenia Very Happy

Podobnie świeże spojrzenie daje oglądanie pracy w lustrze.

masza

Jak obracam do gory nogami, to mniej widac to, co przedstawia obrazek, ale bardziej widac, czy jest dobrze zakomponowany - to znaczy, czy jakas czesc nie przewaza, nie ginie, albo nie idzie za bardzo do przodu, czy przestrzen jest - czy jakis kolor nie za cieply albo za zimny itp.

yena

dzieki Masza, super pomysł z ogladaniem w lustrze, na pewno wypróbuję.
Miałam kiedys książkę o rysunku z zastosowaniem prawej półkuli.Bardzo ciekawa sprawa.

Anna Filipińska

Aha... Muszę koniecznie spróbować.

Wiktor

To ja już tak standardowo sie powtórzę PERSPEKTYWA. Popracuj nad nią bo jak sie wszystko sypie to psuje cały efekt Twojej pracy. Pozdrawiam. Smile

Rafał Rudko

Yena, perspektywa może nie jest idealne ale nareszcie ona jest!! Smile

fajnie że postanowiłaś z nią powalczyć Wink

i też tak jak Masza uważam że pierwsza wersja jest lepsza (w drugiej punkty zbiegu budynku znalazły się zbyt blisko siebie)
i nie akcentowałbym tak bardzo styku budynków z ziemią - ta czarna linia nie potrzebna no aleeee jest spoko Smile

walcz dalej Smile

yena

Dzieki Szefie:)Nie mam pojęcia jak to idealnie powinno wyglądać ale powalcze z tematem:)

adam

[link widoczny dla zalogowanych]

Kraków jest czadowy.Coś po mojemu.

malwa

Adam po prostu super.Te tematy przede mną i podziwiać tylko mogę.

Anna Filipińska

O, kurczę - wielkie. A co to jest w Krakowie?