www.akwarela.fora.pl

masza

gdyby nie digart - pewnie nie byloby tego forum

Rafał Rudko

taa

mnie digart zawsze motywował żeby się nie lenić i jednak coś namalować ("no bo w sumie już dawno nic nie wrzuciłem to może coś namaluję...") Wink

przy okazji dobra reklama i całkiem miłe miejsce... oczywiście znajdzie się czasem jakiś pajac który ma konto od tygodnia, wrzuci jakieś gnioty dostanie pojazd jak komus sie spodoba to mu postawi "dobre" i on wtedy myśli że skoro on jest taki zajebisty i dostaje "dobre" to inni mogą być co najwyżej przeciętni :> co do oceniania pełną gamą ocen uważam, że jeśli wszyscy by tak oceniali i robili to uczciwie to to moze i bylaby dobra sprawa, ale powiedzmy sobie szczerze... jeśli nie chcesz komuś pojechać to nie stawiasz mu oceny, bo nawet "dobra" zaniża skalę i nawet jak go pochwalisz noooo DOBRA praca to jemu bedzie smutno bo ogólnie przyjęte tam jest to że za prace które się podobają stawia się rewelacje.. nawet "bardz dobry" zaniż średnią... :> mi jak się nie podoba to nei stawiam nic, czasem tylko wytkne jakies błędy.. ale na ogół szkoda mi czasu pisac o czymś co mnie nie ruszyło, i oceniam tylko perełki Wink

yena

@Agulec-digard może motywować i pomóc w znalezieniu pracy.Mozna tam poznać też ciekawych, miłych ludzi.Jest szansą dla utalentowanych.
Ale przy ocenianiu prac- wiadomo są rózni ludzie, zdarzają się przypały.
Ja mam aktualnie inne potrzeby-nie szukam pracy, maluję hobbystycznie,
i się uczę dopiero malować i fotografii też, więc potrzeby mam inne.Chce miło spędzić czas i się czegoś po prostu nauczyć.Dlatego mi się tu podoba. A jakbym lepiej malowała-czego nie jestem pewna Laughing

to bym zainteresowała się też digartem.

modliszqa

wrzucam mój ostatni, kontrowersyjny obrazek Very Happy

inspirowałam się fotką monochromatyczną, z netu, na której większość musiałąm wymyśleć, łącznie z kolorami,
spodobała mi się poza skrzypaczki Very Happy

poza digartem wstawiłam też na na niemiecki portal [link widoczny dla zalogowanych] na którym spotkała mnie ostra krytyka od jednej osoby - nie tyle sposobu malowania ile tematu Very Happy

i tego, że taka pozycja u skrzypaczki jest niemożliwa, co rzutuje na ocenę pracy
zastanawiam sie na ile mozna oceniac realność obrazka ... co do proporcji - wydają mi się prawidłówe (no biust też wywołał różne reakcje) natomiast to, czy taka sytuacja jest mozliwa - to chyba nie powinno być brane pod uwagę , ale może się mylę Smile

dlatego chętnie wysłucham krytyki czy takie obrazki mają prawo bytu Smile

Agulec

Praca jest super bo ma to COŚ co tropię wszędzie uparcie Smile

Nie wiem za bardzo jak to nazwać. To jest tak : moim guru ( trudno przyznam sie) jest Szancer. W większości jego prac jest TO COŚ. Może nazwę to ,,wizja" (sorki jeśli grafomańsko ...no po prostu nie wiem jak to ująć.
No i w tej wizji jest zupełnie nieistotne że w rzeczywistości tak nie jest. Proporcje, kolory, światło - on to bierze z bani. Bo tak mu w duszy grało i tak mu się podobało. I z reguły takie prace (ośmielę się powiedzieć że TYLKO takie prace )mają sens wielki, bo jak kto chce realistycznie i żeby było ,,jak sie cioci podoba" , niech weźmie cyfraka, przepuści w fotoszkopie przez filtr i ma ładnie.
Zajebisty obrazek to ten przefiltrowany przez oko, rozum i duszę artysty (aale mi się powiedziało Smile

) Uff. Ten jest taki.

martanna

Podpisuje sie pod Agulcem, i odnosnie pracy, ktora strasznie podoba mi sie dzieki swej delikatnosci, i odnosnie pana Szancera, ktorego wielka fanka bylam i jestem i bede, o!

barbra

Te wszystkie niedoskonałości o których piszesz to raczej zaleta ,to świeżośc i spontaniczność. Zbytnia perfekcja nie jest wskazana. Pracuj właśnie w ten sposób. Bardzo ważne są ciekawe plamki które tworzy wodna farba , u ciebie są te elementy. Ni bój się krzywizn, trzeba tylko pilnowac żeby nie popaśc w przesadę czyli tzw. manierę.

Sorry. Moja pisanina dotyczyła obrazka przedstawiającego ludzi na plaży.