www.akwarela.fora.pl

Dabu

Witam

To jeden z moich pierwszych postów na forum, wiec jeszcze raz witam wszystkich:).
Jestem bardzo początkującym akwarelistą, dotychczas namolowałem zaledwie kilka prac, wiec prosze o wyrozumiałość Smile

.
Długo nosiłem sie z zamiarem założenia wlasnego watku na forum aż w końcu sie przemogłem. Mam nadzieje, że Wasze uwagi i rady zmotywują mnie do dalszej pracy, bo jakos ostatnio cieżko z motywacją u mnie:/.
Do rzeczy prosze o fachową ocenę prac, co poprawic przede wszystkim, na co powininem najbardziej zwrocic uwagę:

1)

To absolutnie pierwsza moja praca, wykonana na podstawie tego tutoriala:
http://www.akwarela.fora.pl/tutoriale,10/stara-stodola-a-k-a-eksplodujace-drzewo,872.html
(Teraz juz wiem, ze nie powinienem był używać czerni do dziur w dachu)

2)

Ta praca także na podstawie tutoriala Marcina Wolskiego (bardzo mi przypadły do gustu akwarela tego pana! Smile

) [link widoczny dla zalogowanych]
Szczerze to uważam tą pracę za najbardziej udaną (najmniej obciachową). Tutaj dom mi chyba "leci"? Wydaje mi się, że boczna ściana (zacieniona) powinna być bardziej poziomo?

3)

Praca na podstawie tutoriala:
[link widoczny dla zalogowanych]
Ta praca z kolei wydaje mi się strasznie blada i bez kontrastu. Po wysuszeniu kolory mi bardzo wyblakły przez co nie widać ostatnich planów :/.

4)

Praca na podstawie zdjęcia

Ok to narazie tyle.

Kilka spraw technicznych:
Do malowania używam jak narazie najtanszego gó... czyli farb Maries, papieru z lidla:) Gouache 160 i jakiegos taniego zestawu pędzli Sad

.
Zdjecia robione mydelniczką samsunga, ale wydaje mi sie, że dość wiarygodnie oddają rzeczywistosc.

Aha jeszcze jedno pytanie apropo plynu maskującego - chyba jedyna profesjonalna część mojego zestwu malarskiego - Graphigum firmy Lefranc&Bourgeois. Mimo to gdy próbuje go zdjąć bardzo często odchodzi razem z papierem:(. Czym to może byc spowodowane? Slaby papier? Czy może za krótko czekam z jego usunięciem (jestem w gorącej wodzie kompany;])? Można ten płyn mieszać z wodą troszkę, latwiej mi sie go wtedy nanosi?

Barbara Pingot

hej

ad 1 praca strasznie suche niebo, za mało wody i dlatego powstały takie maziaje.

ad 2. ta sama uwaga, z perspektywa tej ściany faktycznie nie do końca

ad 3. trudno powiedzieć jaką kolorystykę miały dalsze plany, generalnie praca wygląda jakbyś chciał namalować coś w monochromie i dopiero na końcu podkolorował parę elementów.

ad 4, troszkę rozchwiane te wieże ale praca dość udana, w oczy rzuca się barka/statek, ten dach jakoś odbija się bardzo.

generalnie biorąc pod uwagę rodzaj materiałów to świetnie Ci idzie Smile

, papieru i farb nie znam ale nie widziałam ani jednej pozytywnej o nich opinii. Kupiłam kiedyś wieki temu farby w tubach firmy Lefranc&Bourgeois, wyciekała z nich żólto-brązowa ciecz i strasznie ciężko mieszały się z wodą, dlatego sądzę, że płyn też może nie być najlepszy, ale z tym nigdy nie wiadomo Smile

, mnie się strzępi po płynie papier hahnemuhle 450g a wszystkie pozostałe dzielnie go znoszą, więc wina może być papieru.

generalnie to maluj Smile

, w jakiej cenie jest ten papier z lidla? bardzo sie faluje?

Dabu

Dzieki za uwagi Stokrota:)
Ceny papieru nie pamiętam, papier jest w bloku 32 kartki i na pewno nie był drogi:). Strasznie sie faluje, wodę nanoszę dużym pędzlem ściennym:) i wystarczą 2 pociągnięcia żeby papier sie "zwijał", jutro pójde zakupić coś lepszego!

michałJ

Płyn maskujący możesz sobie spokojnie darować. Zainwestuj w przyzwoite pędzle i papier. Farby - albo zestaw leningradów, albo parę tub jakiejś przyzwoitej wersji studenckiej, np cotmany od winsora.

Barbara Pingot

przepinasz papier jakoś? przyklejasz? bo bez tego to z każdym będzie problem Smile

Dabu

używam "gęsiej skórki" i rzeczywiście dość słabo trzyma papier, dzięki za uwagę wymyślę inną metodę Smile

Barbara Pingot

ja na początku kleiłam na zwykła taśmę klejącą Laughing

Daria

Poczytaj topic "sprzęt" szczególnie o farbach, pędzlach, mediach i przygotowaniu papieru. Mnie to ogromnie pomogło. Ja ci polecam przede wszystkim kupić blok klejony, choćby taki pierwszy z brzegu Fabriano Gamma, na którym się dobrze ćwiczy. Poza tym nie jest drogi i w każdym plastyku powinni go mieć.

modliszqa

perspektywę drugiej poprawisz prostym zabiegiem - poziomując linię dolną zacienionej ściany Smile

w sumie nie jest zle
a płyn jest dobry ino papier do niego za słaby wiec go na razie sobie odpusc

masza

Plyn Lefranca jest w porzadku - mialam kiedys. Papier prawdopodobnie nie nadaje sie pod plyn (no i musi byc calkowicie suchy, zanim zacznie sie zdejmowac maske).

Daj sobie spokoj na razie z czarna farbka - mam wrazenie, ze w kazdej pracy uzywasz jej do ciemnych partii. Na ostatniej ta czarna plama miedzy budynkami miedzy budynkami niepotrzebnie przyciaga wzrok.

Nabiał

Cześć! Jak na początek jest bardzo dobrze. Masz wrażliwość na kolor, walor i plamę. I to jest dobra wiadomość, bo myślę, że tego nie da się nauczyć. Mimo niedostatków, które już ci wytknięto, prace są przyjemne dla oka.
Perspektywa leci ci nie tylko na feralnej ścianie, ale wszędzie, tylko mniej się to rzuca w oczy (okna, gzyms, ślady na śniegu, również stodoła), i to jest dobra wiadomość, bo tego można się nauczyć lub unikać. Polecam książkę Jose M.Parramon'a "Jak rysować w perspektywie" (raczej tylko w bibliotece).
Powodem trudności z suchą plamą mogą być farby Maries, których również używam, z podobnym skutkiem, ale za to jaką frajdę będziemy mieli gdy nad tym zapanujemy! Smile

Wszystko to są trudności techniczne z którymi na pewno dość szybko sobie poradzisz.
Czarne plamy na stodole może nie są najlepiej zrobione, ale bez nich byłoby chyba gorzej, mają znaczenie jako punkt odniesienia dla całej reszty, na zasadzie kontrastu.
Jeszcze raz witam na forum i życzę powodzenia. Smile

Dabu

Zakupiłem lepszy papier (300g) niestety dobrych farb nie dostałem, trzeba będzie przez neta zamówić. Słuchając Waszych rad postanowiłem coś mocno na mokro namalować i oto co mi wyszło:

Bedę wdzięczny za wszelkie uwagi, barki mi sie wywracają:/
Praca na podstawie obrazu Stanisława Ostrowskiego z ksiażki "Malowanie Akwarelą"

Barbara Pingot

fajnie wyszło Smile

, ładna kolorystyka, ciekawe plamy, spróbuj namalować coś swojego w ten sposób.

a co to za nowy papier?

agata

Hym, co do akwarelek, raczej się nie wypowiem, ponieważ mam chyba za mało jeszcze doświadczenia. Co do płynu maskującego i papieru to przechodziłam to samo na początku. Papier musi być lepszej jakości, musisz malować na zupełnie wyschniętej powierzchni i ściągać jak już wszystko super wyschnie. Tez chciałam przyśpieszyć cały proces, ale efekty były straszne. Na słabym papierze ( canson students) odchodziły mi całe płaty papieru Sad

A co do płynu to przed naniesieniem leciutko go rozcieńczam z wodą i super się nakłada wtedy( ja mam płyn Talensa).
A akwarelka z barkami całkiem przyjemna, chyba się rozkręcasz :)Pozdrawiam!

Dabu

Niestety nie pamietam co to za papier (300g tylko tyle wiem:)). Kupilem dwa arkusze zdaje sie, ze jest to B2. Cena jednego to 8zl z groszami. Malujac na tym papierze zniknal problem z plynem maskujacym - bardzo ladnie odchodzi, falowanie takze jest minimalne. Jednym slowem roznica kolosalna.
Dzisiaj cos takiego zmajstrowalem Wink

Pomysl byl taki, zeby rumianek na pierwszym planie byl ostry (malowany na sucho), a cala reszta miala byc "zamazana" - mokre w mokre. Niestety jak to zazwyczaj bywa zamysl poszedl w las;), zabraklo "skilla" Sad

. No i ta plama na pierwszym planie jakas taka niewyrazna. Nie mam pojecia jak malowac liscie czy to na kwiatkach, krzaczkach czy na drzewach.