www.akwarela.fora.pl

Chanah

masz bardzo wiele cenych uwag w swoim poscie, nie wszystkie przeczytalam, ale
m.in patriszkarch ma racje zreszta inni tez

martwa naura, martwa natura i jeszce raz martwa
mozna wiele dostrzec, kolory, fakture i inne ukryte detale czego nie dostrzesz malujac np ze zdjecia

nawet jesli nie lubisz martwej, namaluj samo jablko, przetnij dwie polowki i przekonaj sie ze mimo iz to samo jak bardzo sie rozniá- kolorem, formá ...

obserwacja! chetnie zobacze efekt

araksol

Dziś to, a jeśli chodzi o marwą naturę to faktycznie jej nie znoszę, ale ćwiczę. Ostatnio to była papryka. Wyszła koszmarnie i wylądowała w piecu...Zupełnie nie porafię rysować z natury, a nie dopiero malować.

[img][link widoczny dla zalogowanych][/img]

patriszkarch

Ładne brzózki Smile

Super że ćwiczysz martwą, możesz wrzucać też próby tutaj, to zawsze ktoś ci coś podpowie Smile

i nie rezygnuj, zobacz ile osób ci kibicuje! Smile

araksol

moz

Hej, szkoda że zdjęcie jest gorszej jakości na żywo kolory pewnie wyglądają lepiej.

Jeziorko wydaje się lewitować, ego perspektywa nie jest poprawna, wydaje mi się ono wypukłe. Nad jeziorkiem jest blady pas, który przypomina bardziej mglę, nie wiem czy jest to zamierzony efekt.

Największy kłopot to drzewa, zauważyłem, ze masz wyrobiony schemat malowania drzew, który opiera się na jednym solidnym konarze i mniejszych gałęziach wystających z niego ( często za małych ). Zazwyczaj drzewa wyglądają inaczej. Patrząc teraz przez moje okno nie widzę ani jednego takiego drzewa. Poszperaj w internecie i spróbuj przerysować kilka drzew, zobaczyć jak są zbudowane, jak gałęzie dzielą się na mniejsze. Nawet jeżeli wydaje się to trudne, trzeba przełamać schematy które masz w głowie, a które zapewne zostały z lat dziecięcych i okresu przedszkola.

Fanie byłoby też spróbować do obrazków włączyć ciemne elementy. Twoje prace walorowo są zbyt podobne i jasne.

araksol

muszę jeszcze popracować nad tymi drzewami...

araksol

Dziesiejsze akwarela plus kredki akwarelowe

Isiuleczka

Przydałyby się jakieś cienie.

araksol

ten motyw jest z serwetki do decu i nie było cieni, a sama jakoś nie pomyślałam...

Barbara Pingot

na początku wspaniale robi malowanie z natury, wystarczy ustawić kilka przedmiotów, mieć jednostajne oświetlenie, człowiek wtedy wiele się uczy. unikałabym też obrysowywania konturów - chyba, że do takiego stylu dążysz.

araksol

Dzięki...To ostatnie- akwarele plus kredki akwarelowe. W portrecie jest minimalne podobieństwo ale jest, a plamy sa bo jeszcze nie wyschło. Koń to inspiracja z internetu. Mam nadzieję, ze za to nie oberwę...

Barbara Pingot

twarz jest zupełnie płaska, obejrzyj choćby warsztat Światłobranie na tym forum, głowa jest bryłą i światłocień ją modeluje, nie można korzystać ze zdjęć robionych z lampą, to całkowicie spłaszcza.

araksol

no faktycznie malowałam ze zdjęcia

Barbara Pingot

zdjęcie zdjęciu nierówne, najlepsze do malowania twarzy jest z oświetleniem z boku.

faraula

Fajna galeria, cieszy fakt, że krytyka jest naprawdę konstruktywna, w przyjemnej atmosferze, z cierpliwością, zawsze ktoś coś doradzi.
Araksol, prace z czasów przed używaniem kredek wodnych bardziej mi się podobają; prawdopodobnie jest to też kwestią wprawy. Najbardziej przypadły mi do gustu malunki z drzewami.