www.akwarela.fora.pl

Jabberwocky

Witam wszystkich serdecznie!
Na imię mi Patryk, zarejestrowałem się, żeby powymieniać doświadczenia, usłyszeć konstruktywną krytykę na temat moich prac, a także poradzić się co do zakupów akwarelowych zabawek : ).
Czasami zaglądałem tu jako gość, teraz jestem z Wami bardziej namacalnie Very Happy

.
W akwareli totalnie raczkuję, ale bardzo mi się spodobała ta technika, czuję, że to "moje" Very Happy

, bardziej niż oleje czy akryl.
Na dole w podpisie link do mojego konta na DeviantART, tam jest galeria moich akwarel (Gallery/Watercolour)
Fajnie będzie usłyszeć kilka słów o moich pracach,
oczywiście zdaję sobie sprawę, że nie są idealne, dopiero się uczę, a krytykę znoszę dobrze, więc proszę o szczerość : ).

Ps: Czuję taki oddech moderatora na plecach, czy czasem czegoś źle nie napisałem Very Happy

, jakiegoś punktu regulaminu czy nie złamałem... To nie moje pierwsze forum, ale jednak różni są moderatorzy : ). Co złego to nie ja, jak to mawiała moja babeczka.

Barbara Pingot

chuch, chuch Wink

Jabberwocky

O nie

Pani moderator z Zielonej Góry.
Jakby co to ja nie jestem z Gorzowa Wlkp. Razz

.
A tak na serio to jestem... I jestem też "normalny" jeśli chodzi o sport : ).

PS: Pani moderator jakiś "REKLAMA" spamuje w moim temacie : (.
Czy to normalne? Very Happy

Chyba fora utrzymuje serwery z tych reklam...

Isiuleczka

Witaj Patryk!

Ta Pani Moderator z Zielonej Góry bywa czasem wredna Laughing

( ale tylko wtedy, gdy ma poważne powody ) !

Tak na co dzień jest bardzo miła Very Happy

I cieszę się , że nareszcie jest ktoś z mojego miasta!
Jeżeli chcesz dowiedzieć się czegoś o swoich pracach - to musisz je tu wstawić. Trudno jest pisać na temat czegoś , czego nie ma się przed oczami. Na razie mogę napisać, że wydaje mi się, że masz potencjał i dobrze rokujesz ... Very Happy

Jabberwocky

Niestety nie mogę wstawić tu zdjęć moich prac, ponieważ jest jakaś blokada : (.
Może jutro będę mógł, muszą upłynąć 24h od rejestracji.

Barbara Pingot

te reklamy to sobie wstawiają i nic na nie się nie poradzi.

zasady mamy gdzieś opisane nawet, generalnie cudów nie ma Smile

Isiuleczka

Nie wierz jej , to ona wstawiła blokadę , aby pognębić nas, mieszkańców pięknego grodu nad Wartą !!! Very Happy

moz

Prace można zobaczyć na deviantarcie Razz

Mam duże zastrzeżenie do tematu oczu i buchających obok nich kolorów, jest wiele takich prac i osoby z forum mogą cię posądzić o plagiat, podobnie jak internauci Lady Gagę, za swój nowy pomysł na makijaż.

Ale same oczy nie są złe anatomicznie.

Pejzaże są zbytnio na ciapane, ale tutaj raczej pomoże czas i wyczucie akwareli ( a raczej ilości wody i łączenie kolorów na kartce )

Portret dziewczyny, jak dla mnie ma wiele niedociągłości anatomicznych, ale postać ludzka to ciężka sprawa. (Między innymi: za duże czoło, "brak" nosa, niedopasowanie części twarzowej do czaszki, ramiona, śródręcze. )

Bardzo fajny jest ryś, wypadający poza rejony akwareli.
Dodatkowy plus że nie boisz się kolorów.

Jabberwocky

Dzięki : ) o taką krytykę mi chodziło Smile

.
Jeśli chodzi o tematykę oczu, zdaję sobie sprawę, że podobnych prac jest wiele, jednak jakoś te oczy lubię malować i traktuję to, jako luźną naukę mieszania kolorów, takie oczy rysuję bezstresowo, bo nie zajmuje mi to wiele czasu.
Pejzaże to moja zmora... Ale ile ich zrobiłem łącznie... 5 może.
Faktycznie brak mi wyczucia tu i łatwo mi idzie przedobrzyć.
A portret to w sumie pierwszy portret akwarelą, jest faktycznie anatomicznie niepoprawny, a kolorystyka mi się nie podoba, wygląda troszkę jak zombie Razz

.
Jak to mówi Hołowczyc w GPS "Zgubiliśmy drogę, nowa będzie lepsza".
Nowe prace będą lepsze ; ).
Właśnie przeczytałem całą masę tematów, blogów o akwareli i jestem pozytywnie naładowany na jutro Very Happy

.
Dziś omal się nie obraziłem na akwarelę, tylko dlatego, że zapomniałem użyć płynu maskującego.

espero

Widzę, że nawet nibybiel stała się dla Ciebie inspiracją Very Happy

W sumie zgadzam się z tym co napisał moz i nic nowego nie wniosę. Czekamy na kolejne akwarele, które mam nadzieję będziesz już tu wrzucał.
Zapytam tylko na jakim papierze malujesz, bo wygląda mi na Canson Student albo Koh-I-Noor? A jeśli tak, to radzę zmienić na lepszy, zobaczysz wtedy różnicę.

PS dzięki za wpis Very Happy

Jabberwocky

Na papier żałuję sobie, bo wiem, że go zmarnuję to maluje na takim ścierwie Very Happy

.
Wiem, że błędem jest kupowanie papieru z nazwą "student", ale 13 zł za 10 kartek to nie jest tak źle... Chyba : ).
Cansona Stundent A4 wczoraj nabyłem i namalowałem na nim te pole lawendy, także punkt dla Ciebie espero... Wróżbita Maciej normalnie : ).
Natomiast pracę inspirowaną pracą nibybiel namalowałem na
A3 ArdDeco. Obydwa bloki mają gramaturę 250g.
Z tego co proponujecie to bloki po 120 zł za 10 kartek, na moje malarstwo to na prawdę szkoda, ale kto wie, może jak zrobię jakiś super postęp to nie będę się bał hehe : ).
@espero masz super bloga Very Happy

dziś działam z solą i zacznę używać płynu, bo jakoś tak zapomniałem, że go mam.
Płyn mam firmy maimeri, farby natomiast w tubkach firmy Pentel,
oraz z 7 kostek Van Gogh. Pędzel jeden sobolowy, chiński ale jest genialny(super zbiera wodę farbę, po nabraniu wody robi się szpic) i jeden syntetyk taki 2,5cm do tła oraz mały do detali Kolibri czy jakoś tak. Ten malutki jest w sumie beznadziejny, ale nie mam lepszego, myślę nad zakupem takiego malutkiego kozłowski kolinsky.
I przydałaby mi się paleta, bo póki co to za paletę mam taki plastik po żelkach, jest tam kilkanaście przedziałów, plastik jest gładki, ale już mi się nieźle zużył od noszenia w plecaku to tu to tam.
Ciężko o ciekawą ceramiczną paletę nawet na stronach internetowych.
A teraz jak będę kupował to chcę już mieć taką na lata.

A do koleżanki z Gorzowa mam pytanie, gdzie kupujesz artykuły malarskie? Galeria relax? Redis? Internet? Hmm... Innych opcji chyba u nas nie ma? : ).

espero

Gdybym ja na początku mojego malowania akwarelami wiedział jak różnie maluje się na lepszych papierach, to od razu kupiłbym lepszy. Na papier nie ma co żałować, pewnie każdy Ci to powie. Nie musisz od razu bloku za 120 zł kupować, np. blok arches fin kosztuje 39,30 zł za 12 kartek (23x31 cm), a przecież arches to rewelacyjny papier, jak nie najlepszy.
Możesz sobie też papier w arkuszu kupić i pociąć na kawałki jakie chcesz, też taniej wychodzi.
Paleta porcelanowa to zapewne świetny wybór, ale w Polsce wybór jest żaden. W sumie czy ta porcelana aż tak Ci potrzebna? Gwarantuję Ci, że składana paletka za 7 zł, biała, plastikowa, też będzie służyła Ci latami, a plus jest taki, że możesz ją sobie złożyć i wszędzie przenosić (a piszesz, że do plecaka chowasz często).
Jak już się na dobre rozmalujesz to sobie możesz uzbierać i kupić porządną porcelanową za granicą. Teraz nie warto. Ale oczywiście to Twoja sprawa.
I dzięki za miłe słowo o mojej stronie.

Very Happy

Isiuleczka

Tu koleżanka z Gorzowa!
A wiec tak - w Gorzewie do akwareli nie kupisz właściwie Nic!!!! W Relaksie trochę papieru, jakieś pędzle - ale niesamowicie drogo!!!!!!
W Redisie też nic nie ma!

Ogólnie zaopatruję się w internecie.
Z czystym sumieniem mogę polecić. Tu na forum znajdziesz dużo adresów do sklepów internetowych.
Ja z czystym sumieniem mogę polecić np. [link widoczny dla zalogowanych] najlepiej pisać do : [link widoczny dla zalogowanych], rezolutna babka.

Co do papieru, to lepiej uczyć się na lepszym, od razu widzisz fajniejsze efekty i dale ci kopa do malowania.
Np. gamma 25 % bawełny nie jest aż taki drogi, a efekty lepsze!

Pani Moderator z Zielonej jest specjalistką od papierów - może co poradzi? Very Happy

A poza tym jesteś plastycznym samoukiem, czy gdzieś chodzisz na zajęcia plastyczne?

Jabberwocky

O dzięki : ). W Relax faktycznie ceny z kosmosu, a w Redisie właściwie brak wyboru. Jeden blok na krzyż i tyle.
Dziękuję za polecenie sklepu int. : ).
Można powiedzieć, że jestem samoukiem, ponieważ pomimo, że wybrałem kierunek artystyczny w swoim życiu, to uczę się sam tak na prawdę. Nie spotkałem fajnych nauczycieli i wykładowców, którzy umieliby podpowiedzieć jak malować.
Jakieś takie minimalne podstawy, ale nie o akwareli. Akwarela jest omijana szerokim łukiem na uczelniach. Dlatego sam musiałem otworzyć jej drzwi Very Happy

.
Także próbuję sobie sam jakoś ogarnąć temat akwareli, ale Wasza pomoc jest nieoceniona i na pewno więcej się dowiedziałem o akwareli przez ten 1 dzień co tu jestem niż przez te kilka lat.
Ogólnie ze sztuką u mnie jest tak, że zacząłem się nią bawić jakieś pół roku temu. Wszystkie te wcześniejsze lata błądziłem, uważam je za zmarnowane. Robiłem absolutne minimum, to co musiałem zrobić. A teraz jest inaczej : ), szukam inspiracji i próbuję coś tworzyć. Często się potykam, ale widzę, że jest progres i o to chodzi.

Isiuleczka

Napisałam do Ciebie parę słów na priv, zaglądnij tam Very Happy