www.akwarela.fora.pl

Jabberwocky

Isiuleczko, odpisałem Ci : ).

A pytanie mam takie do Was:
Czy przed malowaniem akwarel moczycie papier i czekacie aż wyschnie?
Nie chodzi mi tutaj o technikę malowania mokre na suche, tyko o sposób przygotowania papieru do przyjmowania wody/farby?
Bo ja jak dotąd to na suchy papier z bloku kładę wodę i od razu dodaje kolor, albo od razu farbę z wodą nakładam.
Pytam się, bo coś mi się przypomniało z tym moczeniem papieru jak ktoś mówił i mam mętlik : ).

espero

Ja nigdy nie moczę wcześniej.

Wilcza Jagoda

Witaj, Patryku!
Powodzenia na trudnej, akwarelowej drodze Very Happy

Jeśli chodzi o moczenie papieru, mamy tu cały osobny wątek http://www.akwarela.fora.pl/teoria,7/moczenie-papieru,85.html
Polecam używanie opcji "Szukaj" na forum Smile

Jabberwocky

@Wilcza Jagoda Oj przepraszam : ) zakręcony dziś jestem, mogłem sprawdzić.

Dziś prawie cały dzień malowałem tego malutkiego kwiatka.
W sumie jestem zadowolony, bo na tej pracy sprawdziłem techniki, które opisał na swoim blogu espero, użyłem soli do nadania ciekawszej faktury, czy też tekstury, użyłem także stalówki do rozprowadzania płynu maskującego (ŚWIETNY PATENT!!!) oraz suszarki do przyśpieszania procesu schnięcia.

espero

Myślę, że wyszło super. Ładne kolory ma ten kwiat. Sól się przydaje, ale nie na wszystkich papierach efekt jest zadowalający. Z czasem zobaczysz. Pamiętaj też, żeby w jednym obrazie nie robić zbyt wielu "efektów", bo można przedobrzyć. Udana akwarelka myślę. Maluj dalej, dobrze Ci idzie! Very Happy

Jabberwocky

Dzięki : ), dodatkowa motywacja z tytułu, że komuś się podoba to zawsze coś Very Happy

, co innego jak powie babcia - wnuczku ślicznie; a co innego pochwała od artysty Smile

.
Namalowałem to na tym "studencie" i ta sól nawet fajnie się rozpuściła. Niektóre kryształki się tak fajnie przykleiły, że pomyślałem, żeby je zostawić, ale ostatecznie odkleiłem.
I chciałem jeszcze dodać kilka efektów w środkowej części kwiatu, ale miałem w głowie wczorajsze rady przeczytane tu na forum, że lepiej skończyć pracę wcześniej niż napaćkać i przedobrzyć.
O właśnie w tej chwili zauważyłem jakieś fioletowe kropki na listku w lewym dolnym rogu... Chwila nieuwagi i masz Razz

.

danuta50

świetnie

Barbara Pingot

kropeczki czy inne niedociągnięcia to przecież zamierzony efekt, czyż nie? Wink

każde urozmaicenie dobrze działa, nie można wpaść w mechaniczność.

Na tym papierze będzie Ci ciężko płynniej malować.

Jabberwocky

@Danuta50
Dziękuję Danuto : )

@Stokrota
Wszystkie kropeczki oprócz tych fioletowych na liściu były zamierzonym efektem, te fioletowe kleksy musiałem zrobić niechcący pod koniec malowania.

Isiuleczka

Jak na początek zabawy z akwarelą - to bardzo dobra praca!

Piszesz o przypadkowych kropkach. One tam wyglądają bardzo dobrze. A to jest właśnie cały urok akwareli ! Jej niedeterminizm! Nigdy do końca nie da się jej kontrolować! I mistrzowie traktują to jako zaletę, i doskonale to wykorzystują tworząc swoje prace.

anecina2605

fajny kwiatek i kropki też na miejscu

Jabberwocky

Wczoraj spróbowałem się w tematyce fantasy, no i wypróbowałem wreszcie nowe pędzle i farby : ). Malowało mi się bardzo przyjemnie. Zamieszczam zdjęcia z placu boju oraz samej pracy, niestety niezbyt dobrej jakości, oszukane trochę kolory, próbowałem zretuszować jak tylko mogłem.
Napiszcie co sądzicie.
Ja tu widzę u siebie poważny problem; nie potrafię namalować tych lasów, drzew plamami, żeby to wyglądało jak lasy i malutkie drzewa. To taki sam problem jak brak umiejętności malowania liści na drzewach. Mam nadzieję, że niedługo to przyswoję.

PS: Pędzel ze zbiorniczkiem, który poleciła Isiuleczka, za ponad 20 zł, kolinsky/wiewióra jest kapitalny Very Happy

. Prawie cały obraz, łącznie z najmniejszymi detalami mogłem wykonać za pomocą tego pędzelka.

fader

Na temat samej pracy się nie wypowiadam, za słabo się znam jeszcze, Mogę powiedzieć tylko że się podoba. Natomiast zaintrygowało mnie zdjęcie z placu boju. Malujesz na płaskim?

Jabberwocky

Zazwyczaj nie maluje na płaskim, ale no takie warunki w akademiku : ). Postaram się zrobić sobie taki stół kreślarski. Na sztaludze w pionie też nie lubię, ale lubię tak na płaszczyźnie pochyłej 30 stopni około malować Wink

.

fader

Aha, myślałem że może chodzi o uzyskanie jakichś efektów specjalnych. Też preferuję około 30 stopni.